To dla nich rozkwitną nam kasztany

[break]
Ostatnie dni w szkole były dla dziewczyny trudne. Po trzech latach nauki trzeba się było pożegnać z przyjaciółmi, wychowawcą i nauczycielami. I choć oficjalne zakończenie dla maturzystów odbyło się w piątek, to Magdzie najciężej było dzień wcześniej.

- Wychowawca powiedział nam tyle ciepłych słów, tyle było wspomnień, że łez nie dało się powstrzymać - opowiada maturzystka. - Pomyślałam sobie jednak, że nie ma co oglądać się wstecz. Trzeba się skupić na przyszłości, na tym, co dopiero będzie. Teraz to mój cel.

Nauka i odpoczynek

Magda to bardzo dobra uczennica. Przez licealną edukację przemknęła jak burza osiągając bardzo wysokie wyniki. Swoją przyszłość wiąże z językami obcymi, a konkretnie z niemieckim. I to właśnie germanistykę zamierza studiować na toruńskiej uczelni.

- Zostaję w Toruniu, bo chyba nie jestem gotowa na wyprowadzkę gdzieś w świat. Potrzebuję kontaktu z bliskimi, z przyjaciółmi, którzy są tu na miejscu - mówi „Nowościom” Magda Barszcz. - Nie wykluczam, że dalsze studia będę kontynuować w innym mieście. W przyszłości chciałabym też na dłużej pojechać do Niemiec. Jak to się jednak poukłada, czas pokaże.

PRZECZYTAJ:Decyzje na całe życie [DZIEŃ DOBRY] - Autor cytatu

Ostatnie dni przed maturą dziewczyna spędzi i na nauce, i na odpoczynku. Przed nią w sumie pięć egzaminów.

Jak wszyscy tegoroczni maturzyści w środę zdawać będzie język polski, a w czwartek matematykę. Ciężkim dniem dla niej będzie czwartek, 12 maja - wówczas zmierzy się z językiem niemieckim na poziomie podstawowym i rozszerzonym. Zostaną jej jeszcze egzaminy ustne - z polskiego i niemieckiego. Dla Magdy maturalny maraton zakończy się za ponad dwa tygodnie - w środę, 18 maja.

- Mam świadomość, że przede mną najdłuższe wakacje w życiu. Aż cztery miesiące wolnego. Zastanawiam się, jak je wykorzystać. Po zakończeniu rekrutacji na UMK na pewno gdzieś wyjadę. Co zrobię z resztą czasu, jeszcze nie wiem. Pomysłów mam wiele - dodaje dziewczyna.

Na maturzystów, którzy już wkrótce przystąpią do egzaminów dojrzałości, czeka ważna zmiana. Będą oni mieli prawo sfotografować swoją pracę. Do tej pory zdający mógł tylko obejrzeć pracę, ale nie mógł jej skopiować, nikomu pokazać czy skonsultować odpowiedzi.

Możliwość sfotografowania pracy wprowadziło Ministerstwo Edukacji Narodowej po fali krytyki wobec egzaminatorów. Wielu uczniów nie zgadzało się z oceną swojej pracy, były przypadki podważania punktacji przyznanej przez oceniających.

Czy będzie lepiej?

Mamy nadzieję, że w tym roku maturzystom z regionu pójdzie lepiej niż przed rokiem. W porównaniu do wyników w skali całego kraju wyniki matur w naszym regionie były po prostu gorsze.

W województwie do egzaminów dojrzałości w 2015 roku przystąpiło prawie 15 tys. osób (tym 4,1 tys. w starej formule), a tylko niespełna 11 tys. je zdało (73 proc.). 20 proc., czyli 2,9 tys. uczniów miało prawo do poprawki w sierpniu, a prawie 1,1 tys. musiało powtórzyć wszystkie egzaminy. 67 proc. piszących „starą” maturę zakończyło ją pełnym sukcesem.

Aby zdać egzamin maturalny, trzeba uzyskać co najmniej 30 proc. punktów z przedmiotów obowiązkowych. Maturzysta, który nie zdał jednego obowiązkowego egzaminu, ma prawo do poprawki w sierpniu. Wyniki uzyskane na maturze są podstawą przy rekrutacji na studia. Również pod tym kątem zdający wybierają przedmioty dodatkowe - decydują się na to, co wysoko punktuje przy naborze dana uczelnia wyższa.