[break]
Na pomysł nadania nowoczesnym tramwajom nazw znanych postaci jako pierwsi wpadli w Gdańsku. Tu wszystkie tramwaje typu Swing, Jazz Duo oraz Bombardier noszą imiona osób związanych z miastem i z jego historią. Informują o tym pasażerów napisy umieszczone w przedniej części każdego ze składów. Po Gdańsku można zatem przejechać się m.in. „Krzysztofem Klenczonem”, „Janem Heweliuszem”, „Anną Walentynowicz” lub „Arthurem Schopenhauerem”. Inicjatywa wyszła od władz miasta, ale o ostatecznym wyborze poszczególnych patronów zadecydowali sami gdańszczanie w internetowym głosowaniu.
Będą konsultacje?
Przedsmak tego, jak podobne rozwiązanie mogłoby wyglądać w Toruniu, mieliśmy okazją poznać w grudniu ubiegłego roku, kiedy to z okazji Dni Grzegorz Ciechowskiego, jeden z toruńskich tramwajów wymalowano w barwy zespołu Republika. Pomysł okazał się promocyjnym strzałem w dziesiątkę. Portale społecznościowe od razu zareagowały wysypem kilkuset pamiątkowych zdjęć na tle unikalnego tramwaju. Pomysłem urzeczeni byli nie tylko fani Republiki.
PRZECZYTAJ:Kto pojedzie po mieście?
A gdyby tak pójść dalej tym tropem? Gdyby każdy z pojawiających się na torach nowoczesnych swingów na stałe zyskał unikalnego patrona.
Oczywiście związanego w jakiś szczególny sposób z miastem?
- To niezwykle ciekawe inicjatywa. Musiałbym ją jednak szczegółowo przedyskutować w magistracie - twierdzi Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta, pod który podlega Miejski Zakład Komunikacji. - Taki pomysł mógłby rzeczywiście cieszyć się sporym zainteresowaniem nie tylko wśród mieszkańców, ale i turystów. Ciekawą formą integracji torunian mógłby być sam wybór konkretnych patronów dla poszczególnych tramwajów. Moglibyśmy nawet zorganizować konsultacje społeczne w tej sprawie. Każdy mógłby zabrać głos wskazując konkretną postać, którą chciałby w ten sposób uhonorować - dodaje.
Od Strobanda po Rosego
Kto mógłby znaleźć się w gronie wyróżnionych? W czołówce pretendentów do roli patronów są zapewne m.in. twórca teorii heliocentrycznej - Mikołaj Kopernik, najwybitniejszy burmistrz Torunia - Heinrich Stroband, podróżnik Tony Halik, lider Republiki - Grzegorz Ciechowski, jedyna kobieta wśród cichociemnych - gen. Elżbieta Zawacka, twórca pierwszego Słownika Języka Polskiego - Samuel Bogumił Linde, żużlowiec Marian Rose, wybitny anatom - Samuel Thomas Sömmerring. Lista jest długa. W Gdańsku pomogli ją opracować wybitni znawcy dziejów miasta biorąc pod uwagę propozycje mieszkańców.
Pojadą w obie strony
Aktualnie w Toruniu jeździ 12 niskopodłogowych tramwajów typu Swing (6 pięcioczłonowych i 6 trójczłonowych). Każdy z nich posiada klimatyzację, monitoring, system informacji pasażerskiej, automaty biletowe. Trójczłonowe mogą pomieścić po 123 osoby i osiągają prędkość eksploatacyjną 70 km/h. Wkrótce dołączy do nich pięć kolejnych, tym razem dwustronnych.
- Tramwaje tego typu mogą być wykorzystywane do poruszania się na torowiskach w czasie remontu, który uniemożliwia jazdę po dwóch torach, a także gdy brakuje pętli. Mogą też służyć jako uniwersalne pojazdy do codziennej eksploatacji - opowiada Piotr Reich, rzecznik MZK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?