Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń: Armia zajmie pozycje na dotąd bezimiennym rondzie u zbiegu Szuwarów i Czapli

szs
Paweł Wiśniewski
Na czerwcowym posiedzeniu toruńscy radni zdecydowali, że patronką do tej pory bezimiennego ronda na toruńskich Stawkach będzie Armia „Pomorze”, jedna z największych polskich jednostek września 1939 roku.

[break]
Dowodów pamięci o żołnierzach generała Bortnowskiego trzeba dziś szukać głównie w Borach Tucholskich czy w okolicach Kutna. Tam, gdzie w pierwszych dniach II wojny światowej znajdowała się najwyższa komenda pułków pomorskich, nadal jest ich zbyt mało. Lukę częściowo udało się zapełnić, na poprzedniej sesji toruńscy radni zgodzili się na to, aby Armia „Pomorze” została patronką do tej pory bezimiennego ronda u zbiegu ulic Szuwarów i Czapli.

- Chcieliśmy jakoś uhonorować tych ludzi, którzy walczyli w obronie Pomorza i tworzyli jedną z największych polskich jednostek bojowych września 1939 roku - mówi Olgierd Kędzierski ze Stowarzyszenia Stawki, które wystąpiło do Rady Miasta ze stosownym wnioskiem. Został on przyjęty bez większych problemów, proponowana nazwa idealnie pasowała do wojskowych tradycji lewobrzeżnej części Torunia, kultywowanych między innymi na tabliczkach z nazwami ulic.

Poza tym rondo znajduje się stosunkowo niedaleko od Fortu XIII, gdzie do pierwszych dni września 1939 roku znajdowało się stanowisko dowodzenia Armii „Pomorze”, przez co zresztą na fort spadły niemieckie bomby.

Wniosek poparło 20 z 25 radnych. Nikt nie był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu, ale pięciu radnych: trzech z Prawa i Sprawiedliwości oraz dwóch reprezentantów Platformy Obywatelskiej, nie wzięło udziału w głosowaniu.

Armia „Pomorze” z generałem Władysławem Bortnowskim na czele, została utworzona w marcu 1939 roku. Jej trzon stanowiły cztery dywizje piechoty oraz brygada kawalerii. Jej jednostki prowadziły najpierw ciężkie walki w obronie terenów przedwojennego województwa pomorskiego, a później wykrwawiły się w bitwie nad Bzurą. Dowódca wchodzącej w jej skład 4 Dywizji Piechoty z Torunia, generał Mikołaj Bołtuć, poległ pod Łomiankami, kiedy wobec braku amunicji, poprowadził swoich żołnierzy do ataku na bagnety. Generał jest patronem jednej z ulic na Stawkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska