Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Pan Piotr, który spadł z drabiny w pracy kontra ZUS. Wygrał w sądzie!

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Pan Piotr spadł z drabiny, z wysokości około 4 metrów. Doznał złamań i pęknięcia nerki. ZUS w Toruniu odmówił mu chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego twierdząc, że nie doszło w tym przypadku do wypadku przy pracy. Ale sąd ocenił sprawę inaczej.
Pan Piotr spadł z drabiny, z wysokości około 4 metrów. Doznał złamań i pęknięcia nerki. ZUS w Toruniu odmówił mu chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego twierdząc, że nie doszło w tym przypadku do wypadku przy pracy. Ale sąd ocenił sprawę inaczej. archiwum Polska Press
Będąc w pracy pan Piotr spadł z drabiny na dachu i doznał m.in. pęknięcia nerki. ZUS w Toruniu odmówił mu chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego. Walczyć o swoje mężczyzna musiał w sądzie pracy. Wygrał!

Zobacz wideo: Co zrobić ze zwierzęciem przed wyjazdem na urlop?

od 16 lat

Pan Piotr od kilkunastu lat prowadzi działalność gospodarczą polegającą na montażu monitoringu, systemów przeciwpożarowych, alarmowych itp. Z tego tytułu jest ubezpieczony i opłaca składki. Niestety, po poważnym wypadku przy pracy, którego doznał rok temu w maju, ZUS w Toruniu odmówił mu świadczenia chorobowego z tytułu ubezpieczenia wypadkowego.

Dlaczego? ZUS uznał, że nie doszło do wypadku przy pracy, bo pan Piotr spadł z drabiny po tym, jak zakręciło mu się w głowie. A to nie "przyczyna zewnętrzna", więc wypadku pracowniczego nie było. Mężczyzna odwołał się jednak od decyzji ZUS do sądu pracy i sprawę wygrał.

Jak wyglądał wypadek? Drabina była na dachu. Linka asekuracyjna nie zadziałała...

31 maja ubiegłego roku Pan Piotr wraz ze współpracownikiem pojechał wykonać zlecenie do pewnego Domu Pomocy Społecznej. Przede wszystkim chodziło o serwis instalacji przeciwpożarowej. Tym zajął się współpracownik. Pan Piotr natomiast, na prośbę kierownika DPS-u, zajął się dodatkowo anteną na dachu. Chodziło o to, by sprawdzić jej stan i ustalić, dlaczego są zakłócenia w odbiorze.

Antena była na dachu budynku o wysokości około 4 metrów. By się tutaj dostać, pan Piotr skorzystał z aluminiowej drabiny. Okazało się, że urządzenie trzeba przestawić, bo odbiór zakłócają drzewa. "Korzystał wówczas z kasku, szelek i linki asekuracyjnej, którą podłączył do metalowego elementu na dachu. Schodząc (przodem do budynku), postawił lewą nogę na drabinę. Noga się obsunęła, poczuł ciepło i spadł na wybetonowane podłoże. Linka asekuracyjna nie zadziałała. Upadł na lewą stronę ciała. Odczuwał silny ból" - odnotował sąd pracy w Toruniu.

Przyjechała karetka i zabrała pana Piotra do szpitala. Okazało się, że doznał m.in. pęknięcia nerki, złamania ramienia i żebra. Pan Piotr byl niezdolny do pracy od końca maja do 5 lipca 2022 roku. ZUS w Toruniu odmówił mu jednak prawa do zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego. Powód? "Zdarzenie to nie spełniało definicji wypadku przy pracy, gdyż nie było spowodowane przyczyną zewnętrzną. W dokumentacji wypadkowej poszkodowany oświadczył, że nie jest w stanie wskazać przyczyny zewnętrznej zdarzenia – utracił równowagę, ponieważ „zakręciło mu się w głowie” - takie było stanowisko ubezpieczyciela.

Pan Piotr kontra ZUS Toruń w sądzie pracy. Wygrał sprawę!

Mężczyzna postanowił się nie poddawać i walczyć o swoje. Od odmownej decyzji ZUS-u odwołał się i sprawą zajął się IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Rejonowego w Toruniu. Sędzia Andrzej Kurzych analizował dokumentację powypadkową i medyczną, przesłuchał świadków.

Polecamy

Do jakich wniosków doszedł sąd? -W przedmiotowej sprawie ubezpieczony upadł na podłoże, gdy próbował schodzić po drabinie. Jak już wskazano, mogło to być spowodowane utratą równowagi, poślizgnięciem się na szczeblu drabiny; nie może też wykluczyć, iż doszło do tego wskutek chwilowych zawrotów głowy. Wszystkie te okoliczności w świetle wcześniejszych rozważań wypełniają warunki przyczyny zewnętrznej. Ponadto nic nie wskazywało na to, aby ubezpieczony wykazywał osobniczą skłonność do tego typu zachowań z uwagi na swój stan zdrowia. W konsekwencji zdarzenie z dnia 31 maja 2022 roku wypełniało definicję wypadku przy prowadzeniu działalności pozarolniczej - uznał sędzia Andrzej Kurzych.

Co ważne, i w uzasadnieniu orzeczenia sąd to podkreślił, pan Piotr pracował bezpiecznie i swoim zachowaniem nie sprowokował wypadku: miał stosowne zabezpieczenia i asekuracje; używał ich.

W wydanym wyroku sąd zmienił zaskarżoną decyzję ZUS-u i przyznał panu Piotrowi prawo do zasiłku chorobowego w wysokości 100 procent wymiaru świadczenia, od pierwszego dnia choroby, z ubezpieczenia wypadkowego.

Wyrok w tej sprawie wraz z uzasadnieniem opublikowany został 8 maja br. w Portalu Orzeczeń Sądowych i oznaczony jako nieprawomocny. Imię mężczyzny w tekście zostało zmienione.

WAŻNE. Czym jest ta "przyczyna zewnętrzna"? Z uzasadnienia wyroku

  • Dla sądu bezspornym było, że zdarzenie z 31 maja 2022 roku miało charakter nagły, wywołało uraz oraz że doszło do niego podczas wykonywania zwykłych czynności związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Sporne było, czy zdarzenie było spowodowane przyczyną zewnętrzną.
  • "Przyczyną zewnętrzną może być nie tylko narzędzie pracy, maszyna, siły przyrody, ale także praca i czynność samego poszkodowanego (np. jego potknięcie się, odruch). Tak więc za przyczynę zewnętrzną należy uznać zarówno działanie maszyny uszkadzającej ciało, jak i uderzenie spadającego przedmiotu, podźwignięcie się pracownika, niezręczny ruch jego ręki powodujący uderzenie i jej uszkodzenie, jak wreszcie potknięcie się na gładkiej nawet powierzchni i złamanie nogi. Podobnie zatem incydentalne zaburzenie równowagi, niespowodowane chorobą samoistną, ale uwarunkowaniami pracy (wykonywanie czynności przy krawędzi, na wysokości 1 metra) stanowi przyczynę zewnętrzną wypadku przy pracy (upadku z tej wysokości)" - przypomniał wykładnię przepisów sąd pracy w Toruniu, uzasadniając wyrok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska