- Wszystko zaczęło się od tego, że nasze muzuem odwiedziła pani, która jest zastępcą Instytutu Polskiego w Tokio. Nasze pierniki ją zachwyciły, podobnie jak wielu innych Japończyków, którzy mieszkają w Toruniu i jedzą pierniki- mówi Elżbieta Olszewska, właścicielka Żywego Muzeum Piernika przy ul. Rabiańskiej 9.
Fani z Japonii
Wielbiciele pierników z Japonii postanowili pokazać nam, jak bardzo lubią nasze pierniki, dlatego założyli w tym roku Japońskie Towarzystwo Miłośników Polskiego Piernika. Na inaugurację swojej działalności zaprosili do Tokio przedstawicieli Żywego Muzeum Piernika przy ul. Rabiańskiej 9 w Toruniu - Mistrza Piernikarskiego i Wiedźmę Korzenną. Nasi piernikarze, którzy od kilku dni przebywają w Tokio to przedstawiciele nie tylko Torunia czy regionu, ale całego kraju.
Zobacz także: Piwna rewolucja nie dla Torunia?
- Wiedźma Korzenna i Mistrz Piernikarski wczoraj przedstawili historię piernika i naszego miasta podczas specjalnego pokazu przygotowania i wypieku pierników. Z kolei zadaniem japońskich smakoszy naszej specjalności było przygotowanie ciasta - musieli przesiać mąkę, ubić przyprawy, dodać miód, a następnie odcisnąć pierniki w tradycyjnych rzeźbionych formach. Po upieczeniu pierników mogli zabrać je ze sobą na pamiątkę, a także uzyskać tytuły czeladników piernikarskich. Po kolejne stopnie wtajemniczenia w piernikarskim fachu przyjeżdżać będą do Torunia - opowiada „Nowościom” Elżbieta Olszewska z Żywego Muzeum Piernika.
Wiedźma Korzenna i Mistrz Piernikarski, którzy na co dzień prowadzą warsztaty wypieku piernika, przed wyjazdem do Japonii przeszli też specjalny kurs. Kultura japońska nieco się różni od polskiej, dlatego zależało im na tym, by popełnić jak najmniej gaf. Do Tokio zabrali nasze pierniki z japońskimi napisami oraz przepis na najstarszy piernik z 1750 roku napisany po japońsku. O tym, jak wyglądał ich pobyt i przede wszystkim pokaz w Ambasadzie Polskiej w Tokio piernikarze opowiedzą już w przyszłym tygodniu, po powrocie do Torunia.
Początek współpracy
Żywe Muzuem Piernika nie kryje dumy i radości, że pracownicy mieli okazję wyjechać do Japonii i pokazać jak powstają nasze pierniki.
- Mam nadzieję, że to początek współpracy polsko -japońskiej. Jest nam niezmiernie miło, że Japończycy założyli Towarzystwo Miłośników Polskiego Piernika w swoim kraju. Nie pozostaje nam nic innego jak powołać do życia takie towarzystwo także w Polsce, u nas w Toruniu - dodaje Elżbieta Olszewska.
O tym, czy nasze pierniki w Japonii będą tak popularne jak sushi w Polsce przekonamy się za jakiś czas, ale wizyta toruńskich piernikarzy w Tokio to najlepszy dowód na to, że mamy się czym pochwalić. To również ogromna promocja dla miasta, bo najlepsze pierniki piecze się u nas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?