Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudno dziś dojechać komunikacją miejską z Bydgoskiej na Skarpę

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Pasażerowie z Bydgoskiego musieli zamienić „jedynkę” na „piątkę”. Za tą decyzję niektórzy wystawiają władzom miasta dwóję
Pasażerowie z Bydgoskiego musieli zamienić „jedynkę” na „piątkę”. Za tą decyzję niektórzy wystawiają władzom miasta dwóję Grzegorz Olkowski
Władze miasta zamieniły tramwajową „jedynkę” na „piątkę”. Mieszkańcy najstarszej części Bydgoskiego nie wystawiają jednak temu pomysłowi zbyt wysokich not.

- Niemal całe życie mieszkam obok parku, odkąd pamiętam, na przystanku obok domu zatrzymywały się tramwaje linii nr 1 - mówi Czytelnik z Bydgoskiego Przedmieścia. - Ten tramwaj był moim podstawowym środkiem lokomocji, dojeżdżałem nim m.in. do pracy na Skarpie. To się niestety zmieniło, „jedynka” kursuje już z Bielan, po jej starej trasie jeżdżą natomiast tramwaje linii nr 5. O ile jednak „jedynka” kursowała często, o tyle „piątka” jeździ raz na pół godziny. Obok domu zatrzymują się również tramwaje „trójki”, tyle, że one zmierzają w stronę Wschodniej, a więc w przeciwną niż ta, która mnie interesuje. Mógłbym z nich skorzystać, podjechać tylko kilka przystanków, a później przesiąść się na „jedynkę”, taka wycieczka oznacza jednak, że musiałbym skasować dwa bilety w jedną stronę, w sumie więc by się z tego zrobił dość drogi interes. O wprowadzenie biletów czasowych przecież nie można się naszych gospodarzy doprosić.
[break]
Podobnych głosów odebraliśmy więcej. Mieszkańcy starej części Bydgoskiego Przedmieścia skarżą się wręcz na marginalizację ich części miasta. Tramwajowe „piątki”, poza tym, że kursują sporadycznie, to jeszcze na ogół przemierzają tory w wersji jednowagonowej.

- Cały czas badamy ich napełnienie i w nowych rozkładach jazdy na pewno będziemy proponowali zmiany - mówi „Nowościom” Krzysztof Przybyszewski, kierownik Referatu ds. Publicznego Transportu Zbiorowego Urzędu Miasta Torunia.
Na wspólnych odcinkach pojazdy obu linii często jeżdżą parami, jeden za drugim, co również pasażerowie często uważają za bezsens. Dziwny układ i niezbyt dla osób zmierzających z Bydgoskiego na Skarpę przyjazny rozkład jazdy, spowodowany jest głównie remontem torów i związanymi z nim przewężeniami szlaku.
- Udało nam się jednak w taki sposób zaprogramować sterującą ruchem tramwajów sygnalizację świetlną, że na odcinku jednotorowym mogą przejechać dwa tramwaje - dodaje Krzysztof Przybyszewski.
Muszą naturalnie przejechać ten fragment sprawnie i szybko, dlatego jeżdżą obok siebie. Z powodu remontu raczej nie można się też spodziewać w tej chwili jakichś poważnych zmian.
- W czerwcu przyszłego roku przebudowa tego torowiska się skończy i wtedy tramwaje będą mogły kursować częściej - obiecuje kierownik Przybyszewski.

Czytelnicy sygnalizują
- Jeden z naszych Czytelników przyniósł do redakcji „Nowości” telefon komórkowy z niemieckim menu znaleziony przy ul. Tujakowskiego w Toruniu. Aparat można odebrać w naszym biurze ogłoszeń przy ul. Podmurnej 31 od poniedziałku do piątku, między godz. 8 i 17.
- Czytelniczka z ulicy Gałczyńskiego zastanawia się nad przyszłością terenów położonych między ulicami Gałczyńskiego i Bema w Toruniu. Działkę kilka lat temu kupił od wojska prywatny inwestor, zburzył znajdującą się w tymi miejscu halę dawnej szwalni mundurów, jednak terenu nie uprzątnął. Drzewa zostały wycięte, elementy metalowe wynieśli złomiarze, którzy tam dość długo grasowali, gruz natomiast leży tak jak leżał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska