Na miejscu okazało się, że trzy osoby - kobieta i dwóch mężczyzn - w okolicy sklepu w Wieńcu zauważyli podjeżdżający samochód, z którego wysiadł zataczający się mężczyzna. W sklepie kupił alkohol i próbował odjechać. Na to jednak nie pozwoliła mu wspomniana trójka. 44-latek miał w organizmie ponad 2,6 promila. Grożą mu teraz 2 lata więzienia.
Do kolejnego incydentu z udziałem pijanego kierowcy w naszym regionie doszło tego samego dnia wieczorem w Osięcinach (powiat radziejowski). Kilku zaniepokojonych kierowców zgłosiło policji, że kierujący fiatem jedzie całą szerokością drogi i prawdopodobnie jest pijany. Auto prawie wjechało pod poruszającego się z przeciwnego kierunku TIR-a. Po tym manewrze fiat zatrzymał się, a następnie jego kierowca zamienił się miejscami z pasażerem, który ruszył w dalszą drogę.
- Po kilku minutach policjanci zatrzymali wskazany pojazd. Autem kierował 36-latek, który wydmuchał ponad 2,8 promila. Na fotelu pasażera siedział 29-latek, który wcześniej kierował samochodem. Wydmuchał ponad 3,4 promila, dodatkowo miał aktywny 3-letni zakaz kierowania za wcześniejszą jazdę po alkoholu - informuje policja.
Starszemu z zatrzymanych grozi do 2 lat więzienia, młodszemu nawet do 5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?