Uczniowie szkoły nr 26 jeszcze długo poczekają na nową siedzibę

Szkoła specjalna w dramatycznych warunkach lokalowych funkcjonuje od 11 lat. Część jej podopiecznych gniecie się w poprzedszkolnym budynku przy ul. Buszczyńskich, pozostali korzystają z jednego skrzydła obiektu należącego do SP 32 na Skarpie. Jest ciasno, brakuje udogodnień dla niepełnosprawnych.
[break]

Zniknęli, bo nie było uczniów

Światełko w tunelu pojawiło się zimą tego roku, kiedy urzędnicy zaczęli czynić przymiarki do likwidacji Zespołu Szkół nr 22 przy ul. Fałata. Powodem było malejące zainteresowanie ofertą placówki, w której skład wchodziły gimnazjum oraz szkoła ponadgimnazjalna kształcąca przyszłych fryzjerów.
W czerwcu toruńscy radni zdecydowali ostatecznie, że uczniowie likwidowanego gimnazjum trafią do placówki przy ul. Morcinka, a ci ze szkoły zawodowej - do ekonomika przy ul. Grunwaldzkiej. Budynek ZS nr 22 przeznaczono natomiast na potrzeby szkoły specjalnej nr 26.
Już wówczas zakładano, że obiekt trzeba będzie dostosować do potrzeb osób niepełnosprawnych. Poszerzenia wymagały klatki schodowe, korytarze, drzwi. Niezbędna okazała się winda. Po dokładnym obejrzeniu gmachu przy Fałata okazało się
jednak, że zakres niezbędnych prac będzie znacznie większy.
- Od samego początku liczono się z naszym zdaniem i sugestiami. Projektant uwzględnił zgłaszane przez nas kwestie, braliśmy udział w konsultacjach - przyznaje Małgorzata Bielecka-Skop, dyrektorka Zespołu Szkół nr 26. - Zmiany będą ogromne, tak naprawdę wykonawca nie ruszy tylko murów. Reszta będzie przebudowywana, klasy dzielone, montowane windy.
We wrześniu nowa jakość
Szkoła specjalna nr 26 ma 240 uczniów. To dzieci i młodzież z różnymi formami niepełnosprawności. Godne warunki nauki to nie tylko ich prawo, ale wręcz terapeutyczna konieczność.
- Kiedy nasi uczniowie przechodzą z maleńkiego budynku przy ul. Buszczyńskich do normalnego szkolnego obiektu na Skarpie dosłownie odżywają. Stają się pogodniejsi, bardziej chętni do pracy. Tak działa na nich przestrzeń - dodaje Małgorzata Bielecka-Skop.
Tej przestrzeni nie powinno uczniom zabraknąć przy ul. Fałata. Projektanci zaplanowali m.in. poszerzenie klatek schodowych, nadbudowę łącznika, montaż dwóch wewnętrznych wind, wykonanie dodatkowego wejścia do budynku, przebudowę toalet i przygotowanie pomieszczenia na szkolną stołówkę. Wszystkie zaplanowane zmiany dostosowane będą do potrzeb uczniów niepełnosprawnych, w tym poruszających się na wózkach.
Miasto, ogłaszając przetarg, termin zakończenia robót wyznaczyło na połowę lipca 2015 roku. Potem ZS nr 26 czeka przeprowadzka. W nowym budynku „dwudziesta szósta” ma zacząć funkcjonować od września. - Samo czekanie nie jest straszne, kiedy się wie na pewno, że już wkrótce będzie lepiej, że czeka nas nowa jakość - dodaje dyrektorka ZS nr 26.

Warto wiedzieć
Co się zmieniło?
- Zespół Szkół nr 22 z ul. Fałata Rada Miasta zlikwidowała w czerwcu. Uczniów przeniesiono do Gimnazjum nr 21 i ZS Ekonomicznych.
- Budynek przy ul. Fałata przeznaczono dla ZS nr 26 (obecnie w dwóch obiektach na Skarpie i Rubinkowie). Modernizacja gmachu ma zakończyć się w lipcu.