Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

VIP pasje - Wiem, po co jestem na scenie

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Rozmowa z MARCELINĄ STOSZEK - absolwentką Akademii Muzycznej w Katowicach, kompozytorką, autorką tekstów i wokalistką.

Rozmowa z MARCELINĄ STOSZEK - absolwentką Akademii Muzycznej w Katowicach, kompozytorką, autorką tekstów i wokalistką.

Wystąpiła Pani w przedostatniej odsłonie cyklu kobiecych koncertów „Od Nowa na obcasach”, ale to chyba nie był Pani ostatni występ w Toruniu?

Myślę, że nie. Muszę tu wrócić, żeby zaśpiewać do końca piosenkę o końcu. Z emocji zapomniałam tekstu..., ale na szczęście dostałam od publiczności mnóstwo pozytywnej energii. Mam nadzieję, że jeszcze nieraz zagram w Toruniu.

Pracuje Pani nad drugą płytą. Jak odnajduje się Pani na scenie, która z jednej strony sprzyja wokalistkom, a z drugiej stawia coraz większe wymagania? Porównania do Moniki Brodki to chyba jedna z tych rzeczy, z którymi stara się Pani walczyć...

Wydaje mi się, że zawsze się porównuje artystę, który zaczyna, z tym, który już jest od jakiegoś czasu na scenie. Pamiętam, że kiedyś byłyśmy razem z Brodką na warsztatach, a ja jestem od niej o rok starsza, więc to ją porównywali do mnie. Przyznaję, że te porównania zaczynają mnie już trochę irytować, zwłaszcza, że znam Monikę, miałyśmy jedną nauczycielkę śpiewu i po prostu się kumplowałyśmy. Z drugiej strony, gdy patrzę na polską scenę, to się cieszę, że jestem porównywana właśnie do Moniki.

A chciałaby Pani być porównywana do zagranicznych artystek?

To trudne, bo każdy artysta walczy o swoją własną tożsamość, a te porównania są i są - trudno przed nimi uciec. Chyba porównanie do zagranicznej gwiazdy mniej boli, jest jakby bardziej światowo. W Polsce nie jest to za fajne, bo wszyscy się znamy, często spotykamy przy okazji różnych wydarzeń muzycznych itp. Takie porównywanie mnie do Moniki, o której wspomniałyśmy, jest skracaniem tego, co ja sama przeżyłam przez wiele lat, dążąc do tego, by znaleźć się w miejscu, w którym teraz jestem. To trudne do zaakceptowania, ale staram się z tym walczyć.

A co dla Pani jest wyznacznikiem dobrej wokalistki?

Chociażby to, ile gra koncertów, czy zainteresowanie tym, co robi wzrasta, maleje czy utrzymuje się na tym samym poziomie. Najważniejsze jest to, żeby się nie cofać. U mnie teraz jest taki constans. Gram koncerty z fajnymi muzykami, pracuję z nimi w studiu nad płytą, piszę teksty. Krótko mówiąc - wiem, po co jestem na scenie i to jest ważne. Taka świadomość pozwala wytrwać nawet wtedy, gdy ktoś mówi, że jestem czyjąś kopią. Mnie to nie rusza, bo ja wiem, skąd to, co zrobiłam, się wzięło. Piszę teksty, muzykę i chociaż nie jestem producentem muzycznym, to nigdy nie odpuszczam i ludzie, którzy ze mną pracują, doskonale o tym wiedzą.

Jest Pani modną dzisiaj singer-songwriterką, czyli osobą, która sama od początku do końca tworzy śpiewane przez siebie utwory?

Jeśli chodzi o mój upór, to tak. Lubię mieć swój wkład własny. Chociaż nie gram na gitarze, to zawsze jestem przy nagrywaniu gitar. Mam jednak dystans do siebie. Bardzo cenię moich muzyków, którzy mają duże doświadczenie i głowy pełne pomysłów. Teoretycznie mogłabym spróbować wszystko zrobić sama, ale po co? Poza tym, że to, czym się zajmuję, jest moim zawodem, to sprawia mi jeszcze ogromną radość, a to jest bardzo duża wartość. Pracuję z ludźmi, którzy są dla mnie jak rodzina. 


Teczka osobowa

Marcelina Stoszek

Pochodzi z Cieszyna, ale od lat mieszka i tworzy we Wrocławiu. Jest absolwentką wokalistyki na Wydziale Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach.

22 marca 2011 roku został wydany jej debiutancki album, zatytułowany „Marcelina”, a wyprodukowany przez zespół June. W 2012 r. Marcelina otrzymała nominację do Fryderyka (debiut roku).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska