Zajazdy kawalerzystów za każdym razem mają inną oprawę. Tym razem nowością była defilada wszystkich pułków oraz rycerzy z różnych epok, którzy przeszli przez miasto. Takiej defilady nie było w Grudziądzu od 1938 roku. Kawalerzyści w punktualnie o godzinie 11 wyruszyli z koszar przy ul. Hallera przez wiadukt, ul. Focha, al. 23 Stycznia na błonia nadwiślańskie.
- To był piękny widok, szczególnie jak schodzili wiaduktem w ulicę Focha. Morze koni i kawalerzystów - mówi Bogdan Roliński, który na rowerze jechał za kawalerią przez miasto. - Mam mnóstwo zdjęć. To będzie pamiątka dla przyszłych pokoleń.
Do Grudziądza przyjechało w piątek sześciu z zapowiadanych siedmiu kawalerzystów, w tym czterech absolwentów Szkoły Podchorążych Rezerwy Kawalerii w Grudziądzu z 1936, 1937 i 1939 roku: płk Emil Mentel, ppłk Zbigniew Makowiecki, rtm. Tadeusz Bączkowski, rtm. Jerzy Brzozowski, por. Józef Adamczyk i por. Wacław Wereńczuk. Nie dojechał ppłk Marian Michniewicz, który w marcu skończył 100 lat. W sobotę na błoniach odbyła się parada z udziałem Reprezentacyjnego Szwadronu Kawalerii Wojska Polskiego oraz grup rekonstrukcyjnych. Można było zobaczyć przekrój polskiej jazdy zaprezentowany przez dwie chorągwie Chorągiew Husarską Marszałka Województwa Pomorskiego z Gniewu i Chorągiew Husarską Ziemi Chełmińskiej z Chełmna.
- Jestem z 16. Pułku Ułanów - mówi dwunastoletni Filip Lewandowski z Nowego nad Wisłą. - Namówiłem też dziadka i tatę, by wstąpili do pułku. Tata ma stadninę więc konie to nie problem. Do Grudziądza przyjechaliśmy z dziewięcioma końmi, które wypożyczamy innym ułanom. Ja też mam swojego konia, ale dzisiaj tylko pomagam. Podoba mi się to, co robię. W Gniewie występujemy też jako husaria.
W niedzielę, po mszy w intencji kawalerzystów i tych którzy kultywują tradycje kawaleryjskie w Muzeum przy ul. Wodnej otwarto dwie wystawy. Pierwsza to wystawa kolekcji Aleksandra Wyrwińskiego, nieżyjącego już kolekcjonera przedmiotów związanych z kawalerią, miłośnika broni kawaleryjskiej i uczestnika wielu zjazdów począwszy do pierwszego. Te cenne i unikatowe zbiory to dar przekazany przez jego żonę. Druga z kolei wystawa, którą można było oglądać przez cały dzień na dziedzińcu to 44 fotografie autorstwa Macieja Przybyłka wykonane podczas zjazdów kawaleryjskich i rekonstrukcji szarży pod Krojantami. Również wczoraj kawalerzyści i goście zjazdu złożyli kwiaty pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego, którego rozkazem powstało w Grudziądzu Centrum Wyszkolenia Kawalerii. Zjazd zakończył się tradycyjnie posiedzeniem Rady Fundacji Na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej, która od 1989 roku organizuje coroczne zjazdy.
Zobacz galerię:
W Grudziądzu odbył się XXV Zjazd Kawalerzystów II RPDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?