W kolejce po dowód osobisty

Funkcjonowanie bez dowodu tożsamości może być bardzo trudne. Bez niego nie załatwimy wielu spraw w urzędach, bankach czy na poczcie. Nie przekroczymy też granic Unii Europejskiej. Jak brak tego dokumentu może utrudnić życie, przekonał się kilka dni temu pan Andrzej z Torunia.

- Chciałem zrobić przelew na konto córki, która jest teraz za granicą. Urzędniczka zwróciła mi uwagę, że mój dowód jest przeterminowany, więc ona nie będzie go honorować - opowiada mężczyzna. - Przelewu nie zrobiłem, a pani doradziła mi, żebym załatwił sobie internetowy dostęp do konta, to nie będę wtedy potrzebował dowodu.

Czytaj też: Jak kontrolerzy biletów traktują dzieci?

Jak oszacowali toruńscy urzędnicy, do końca roku wymiana dowodu osobistego dotyczyć może nawet 37 tysięcy mieszkańców. Skąd ta kumulacja? Dowody są ważne przez 10 lat, a właśnie dekadę temu zakończyła się akcja wymiany książeczkowych dokumentów na plastikowe. Wszyscy, którzy dowody odebrali w 2007 roku, teraz muszą wyrobić nowe.

- Należy zauważyć, że część z nich wymieniła już dowody między innymi z powodu zmiany adresu, danych osobowych, uszkodzenia lub utraty dokumentu, dla części zaś unieważniono dowody z powodu zgonu - wylicza Maria Marcinkowska z Urzędu Miasta Torunia.

W pierwszym półroczu przyjęto 12 985 wniosków o wydanie dowodu osobistego. Ustawowy okres oczekiwania na dokument to 30 dni. W praktyce to średnio po trzy tygodnie.

Przeczytaj także: Karetka tędy nie przejedzie

- Do Wydziału Spraw Administracyjnych zgłasza się z wnioskami 80-120 osób dziennie. Formalności trwają około 10-20 min. Najwięcej interesantów pojawia się w godz. 10-15 i przed 17 - dodaje Maria Marcinkowska. - W przypadku nasilonego ruchu bierzemy pod uwagę możliwości wydłużenia czasu obsługi lub dyżury w soboty.

Wnioski można też składać w punkcie informacyjnym Urzędu Miasta w centrum handlowym Toruń Plaza od wtorku do piątku w godz. 11-19, a w soboty w godz. 9-17.

Zobacz także:

NowosciTorun