W pogoni za bocianem [POGOTOWIE REPORTERSKIE]

- Dwa kilometry od drogi krajowej na 15, jak się jedzie z Grębocina w kierunku Papowa, na rozlewisku przed magazynami, widziałem bociana. - relacjonuje Czytelnik. - Nie poleciał z innymi do ciepłych krajów. Nie zauważyłem, żeby latał. Trzeba mu pomóc. Próbowałem zainteresować boćkiem toruńską Straż Miejską, ale usłyszałem, że to nie ich teren. Martwię się o tego bociana, bo za chwilę będą mrozy i może zamarznąć.

Okazuje się, że sprawę bociana zna Toruńskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Jest w kontakcie z władzami gminy Lubicz. Bocianem zajął się ekopatrol, który próbuje go złapać. Ptak jest jednak na razie silny i na tyle sprytny, że złapać się nie daje.

Przeczytaj także: UMK tylko wśród najlepszych

Czytelnik narzeka na stan ulicy Wierzbowej.
To ulica tylko z nazwy. Jest przy niej sporo ogródków działkowych, garaży. Jeździ nią wiele samochodów, które narażone są na uszkodzenia.

- Mam działkę ogrodniczą przy ulicy Wierzbowej w Toruniu - wyjaśnia Czytelnik. - Działka ta niby nie jest usytuowana na jakimś kompletnym odludziu. A można odnieść wrażenie, że w takim totalnie opuszczonym rejonie się znajduje.

Wierzbowa biegnie w bok od ulicy Skłodowskiej-Curie, na wysokości pętli tramwajowej. Jak dodaje Czytelnik, po ulicy Wierzbowej bardzo trudno się jeździ, bo na całej jej długości i szerokości jest dziura na dziurze.

Czytaj także: Czego boi się Bydgoszcz

- Wygląda, jak jakaś zapomniana ulica - uważa Czytelnik. - A to jest przecież miejska droga. Jest tu wiele ogródków działkowych, gospodarczych, garaży. Mnóstwo samochodów się przemieszcza od rana do wieczora. Po deszczach jest jeszcze gorzej. Samochody się zapadają. Czy jest szansa naprzebudowę tej ulicy?

Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu przyznaje, że Wierzbowa jest ulicą miejską. Niestety, dobrych wiadomości nie ma. Przynajmniej na razie.

- Program budowy dróg lokalnych przyjęty przez Radę Miasta Torunia nie przewiduje przebudowy tej ulicy do 2019 roku - tłumaczy Agnieszka Kobus-Pęńsko. - Prowadzimy tam na bieżąco naprawy cząstkowe, tak, żeby zapewnić przejezdność tej ulicy. Niedawno była w ten sposób naprawiana. Na razie to wszystko, co można zrobić.

Okazuje się, że nie bez znaczenia dla Wierzbowej jest przebieg nowej linii tramwajowej, która ma pobiec przez Rubinkowo. Jeden z wariantów przewiduje ułożenie torów w rejonie tej ulicy. Sprawa jest aktualnie na etapie konsultacji.

NowosciTorun