Informację o zarażonym zwierzęciu podały wczoraj służby weterynaryjne. Badanie przeprowadzone w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Bydgoszczy potwierdziło, że znaleziony nietoperz miał wściekliznę.
- Należy podkreślić, że stwierdzenie obecności wirusa wścieklizny u zwierzęcia dzikiego, jakim jest nietoperz nie jest sytuacją wyjątkową - informuje Dorota Stankiewicz, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Toruniu. - Zwierzę to, podobnie jak inne zwierzęta wolno żyjące może być rezerwuarem tego wirusa. Wścieklizna jest chorobą o zasięgu globalnym, występuje na całym świecie. Jednak jako choroba śmiertelnie groźna dla ludzi, wymaga rozważnego zachowania ze strony człowieka, przebywającego na co dzień w środowisku, w którym obecne są również zwierzęta.
Do zarażenia wścieklizną dochodzi zwykle przez pogryzienie przez chore zwierzę, uszkodzoną skórę lub błony śluzowe. Wirus znajduje się w ślinie zwierzęcia.
Jeszcze wczoraj Powiatowy Lekarz Weterynarii w Toruniu wydał rozporządzenie w sprawie określenia obszaru zagrożonego wystąpieniem wścieklizny. Na wskazanym wyżej obszarze zakazano organizowania targów, wystaw, pokazów i konkursów z udziałem zwierząt. Wprowadzono także nakaz trzymania psów na uwięzi, najlepiej w kagańcu, kotów w zamknięciu oraz oznakowanie obszaru poprzez umieszczenie plakatów.
Zapowiadane są wzmożone kontrole egzekwowania wymienionych obowiązków. Należy też pamiętać o obowiązku szczepienia psów przeciw wściekliźnie. Służby weterynaryjne proszą także o informowaniu Straży Miejskiej lub Inspekcji Weterynaryjnej o przypadkach znalezienia martwych zwierząt stałocieplnych (ssaki, ptaki). Rozporządzenie będzie obowiązywało do odwołania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?