Węzeł na A1 robi wrażenie

Dokładnie za tydzień pierwsze samochody przejadą bramki autostrady na węźle Grudziadz. W 45 minut dojedziemy do Gdańska, w pół godziny do Torunia.

<!** Image 2 align=none alt="Image 201380" sub="Na autostradę będziemy wjeżdżać czterema bramkami [Fot.: Anita Etter]">Decyzja zapadła. 17 grudnia Grudziądz będzie miał połączenie z autostradą, która na rogatkach naszego miasta funkcjonuje już od roku.

Aby tak się stało, potrzebne było dokończenie III etapu Trasy Średnicowej. W związku z dużym zainteresowaniem mieszkańców, którzy pieszo i rowerami przez ostatnie tygodnie pojawiali się w okolicach bramek autostradowych, prezydent Grudziądza zaprosił chętnych na wycieczkę. W sobotę trzy pełne po brzegi autokary zwiedzały nową inwestycję.<!** reklama>

- Chcemy, by w przyszłości Rządz i Strzemięcin miały swój wjazd na autostradę, aby kierowcy nie musieli wjeżdżać na średnicówkę przy Realu. Jest też taka możliwość, by pod wiaduktem położyć tory tramwajowe - mówi prezydent Robert Malinowski. - Będzie też możliwość wjazdu na węzeł od strony Mniszka. Wzdłuż trasy mamy przygotowane tereny pod inwestycje, są też drogi dojazdowe dla potencjalnych inwestorów. Węzeł komunikacyjny nazwaliśmy roboczo „Konstytucji 3 Maja”. Są trzy ronda rozprowadzające ruch w różnych kierunkach.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201380" sub="Podczas wycieczki przewodnikiem był Marek Sikora (z prawej), kierownik projektu [Fot.: Anita Etter]">Na węźle znajdują się też dwa stawy odbierające wodę z wiaduktów, dróg i skarp. Skarpy są umacniane specjalną kratownicą z traw. Z jednej strony znajduje się ścieżka rowerowa i ciąg dla pieszych.

Kolejne rondo połączone jest z ulicą Magazynową i Mniszkiem przemysłowym. Następnie na trasie znajduje się wiadukt na rzece Rudniczance, która zmieniła w tym miejscu swój bieg.

- Opłata za przejazd między Grudziądza a węzłem po drugiej stronie Wisły, czyli Nowymi Marzami, będzie wynosić 1,5 złotego - objaśniał podczas wycieczki wiceprezydent Marek Sikora, kierownik projektu. - Jak ktoś będzie chciał pojechać do pracy do Świecia, to na pewno o kilkanaście minut będzie miał krótszą drogę. Prosto jedziemy na Łódź, na lewo wiadukt zjazdowy z Bydgoszczy i Gdańska, na prawo wyjazd na Gdańsk i Toruń. Ten węzeł jest większy niż standardowy, bo ma cztery bramki, umożliwiające wjazd do miasta.

- Jako grudziądzanin muszę powiedzieć, że jestem zadowolony, a nawet szczęśliwy, że Grudziadz zyskał połączenie z autostradą - mówi Robert Budziński, mieszkaniec osiedla Lotnisko. - Ile miast ma taką doskonałą sytuację? Autostrada na pewno odciąży miasto, ale najważniejsze chyba jest to, że teraz będą, miejmy nadzieję, przychodzić do Grudziądza inwestorzy. Jak będą inwestorzy, to będzie praca dla młodych ludzi. Grudziądz pięknieje i to jest prawda. Przyjeżdżają ludzie z zewnątrz, którzy nie byli wiele lat, i nie mogą poznać miasta. Uważam, że zaproszenie grudziądzan na autostradę to był bardzo dobry pomysł. Widać po frekwencji, że zainteresowanie jest, bo to ważne historyczne wydarzenie dla miasta. Wymieniłem starą corsę na nowego chevroleta, więc na pewno będę jeździł do Gdańska, do którego mam sentyment.

- Nie byłem przygotowany na to, że będzie aż tyle osób, bo gdybym wiedział, to wziąłbym tuby do mówienia - dodaje prezydent Robert Malinowski. - To bardzo ważne wydarzenie dla miasta. Teraz można powiedzieć żartobliwie, że skoro w 45 minut możemy być w Gdańsku, to Grudziadz leży nad morzem.

Oddanie do użytku nowej drogi nastąpi 17 grudnia, ale nie podano godziny otwarcia ze względu na możliwe korki. Wartość inwestycji to ponad 57 milionów złotych.