Czytelniczka na wstępie podkreśla, że nie jest przeciwniczką psów ani kotów. Wręcz przeciwnie, uznaje siebie za miłośniczkę zwierząt. Nie może się jednak pogodzić z tym, co obserwuje na cmentarzu św. Jerzego przy ul. Gałczyńskiego w Toruniu.
- Zbliża się Wszystkich Świętych. Częściej ostatnio jestem na tym cmentarzu. Widuję panie, które przychodzą tu ze swoimi psami. W dodatku bez smyczy - denerwuje się Czytelniczka. - Pies, m.in. biały pudel, biega między grobami. Nie mogę na to patrzeć. Jeśli już ktoś musi przyjść na cmentarz z psem, to powinien trzymać go na smyczy. I jak najszybciej wyjść.
Nasza rozmówczyni nie może też zrozumieć, jak można stawiać na grobach miski z jedzeniem dla kotów.
- W dodatku nie na mogiłach swoich bliskich - mówi kobieta. - Uszanujmy to miejsce. Jeśli ktoś chce dokarmiać cmentarne koty, niech umieszcza miski gdzieś z boku, pod płotem - proponuje.
Czytelniczka podkreśla, że przeszkadzają jej też rowerzyści jeżdżący po cmentarnych alejkach.
Polecamy:
Wypadek na "średnicówce" w Toruniu [ZDJĘCIA]
Wypadek na Szosie Lubickiej. Motocyklista w szpitalu [ZDJĘCIA]
Wizualizacje kościoła na osiedlu JAR w Toruniu [ZDJĘCIA]
Czym jeżdżą toruńscy prezesi i dyrektorzy [ZDJĘCIA]
- Niedawno je utwardzono i boję się, że rowerzyści je poniszczą - zaznacza. - Mam wątpliwości, czy zastosowany materiał jest odpowiedni. Ścieżki nie mają rynienek, więc gdy pada deszcz, drobny żwirek jest rozjeżdżany. A w ogóle, to cmentarz przy Gałczyńskiego powinien być zamykany na noc, tak jak Centralny Cmentarz Komunalny przy ul. Grudziądzkiej.
Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni toruńskiego magistratu wyjaśnia, że ścieżki na cmentarzu św. Jerzego mają nawierzchnię mineralno-gruntową. Rynienek przy nich nie ma z założenia. Nawierzchnię zaakceptował Wojewódzki Konserwator Zabytków.
- Większość ścieżek sfinansowało miasto. Wiem, że były zgłaszane wykonawcy jakieś usterki - tłumaczy dyrektor. - Odchodzimy od asfaltu. W parkach, m.in. Parku Tysiąclecia też będzie wykorzystywany taki materiał.
Przypomnijmy, że na cmentarzu św. Jerzego jest trzech administatorów. Każdy na swojej części powinien dbać o porządek.
- Rzeczywiście mogliby porozumieć się np. w sprawie zamykania cmentarza. Nie jest to zły pomysł - przyznaje dyrektor Burak. - Co do psów i kotów na cmentarzu, to sami odwiedzający powinni wiedzieć, co wypada, a czego nie wypada w takim miejscu robić.
Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!Polecamy: Spod Ekranu: "Botoks"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
