Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za kilka dni Katarzyna Markowska wystawi spektakl „Druhny”

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Trwają ostatnie przygotowania do premiery „Druhen”
Trwają ostatnie przygotowania do premiery „Druhen”
Rok temu zaprosiła Jacka Poniedziałka na premierę „Szklanej menażerii” w Domu Harcerza. Kilka miesięcy później zagrała Praksagorę w „Sejmie kobiet”, a za chwilę pokaże własną wersję „Druhen”.

Katarzyna Markowska jest z wykształcenia polonistką. Jakiś czas temu zdobyła również uprawnienia do tego, by uczyć naszego języka obcokrajowców. To jednak nie wszystkie talenty młodej torunianki. Jej największą pasję jest teatr, o czym miłośnicy sztuki z Torunia i okolic wiedzą od dawna.
[break]
Torunianka jako nastolatka i studentka regularnie uczęszczała na zajęcia teatralne, które odbywały się w Domu Harcerza. Po studiach sama zaczęła je prowadzić. To właśnie ona rok temu postanowiła pokazać „Szklaną menażerię” Tennessee Williamsa. Mało tego - na premierę postanowiła zaprosić twórcę polskiego przekładu sztuki Jacka Poniedziałka. - Wszyscy mi to odradzali i mówili: „Przecież to wielki aktor, zajęty człowiek, on nie przyjedzie na premierę twojego spektaklu... - mówi Katarzyna Markowska.
Jacek Poniedziałek jednak przyjął zaproszenie i przyjechał na spektakl. Na początku był zaskoczony, że reżyserką sztuki, którą przełożył, jest drobna blondynka, ale później, zachwycony tym, co zobaczył, gratulował jej i aktorom.

„Szklana menażeria” nie była przedstawieniem łatwym, lekkim i przyjemnym w odbiorze, ale jak mówi Katarzyna Markowska, teatr nie musi być przecież lekki. Podobnie będzie z najnowszym spektaklem, który swoją premierę będzie miał wkrótce. Dlaczego „Druhny”?
- Znalezienie odpowiedniego scenariusza jest chyba jednym z najtrudniejszych etapów pracy nad spektaklem. Wiedziałam, że mam silną ekipę aktorską, składającą się przede wszystkim z dziewcząt o mocnych, charakterystycznych osobowościach. Starałam się znaleźć tekst, który pozwoli nam to pokazać na scenie. Wybór padł na „Druhny” Alana Balla. Ten wybitny twórca jest autorem scenariusza mojego ulubionego filmu „American Beauty”- mówi toruńska reżyserka.
Co zobaczymy na scenie? Pięć kobiet, pięć różnych historii. Rzecz dzieje się w czasie wesela Tracy, która nie pojawia się w sztuce, za to poznajemy jej pięć druhen: Georgeanne - „brzydszą koleżankę” z liceum, Trishę - niekwestionowaną piękność, mającą bogate doświadczenie w relacjach z mężczyznami, Mindy - zdeklarowaną lesbijkę oraz Frances - religijną i nieco naiwną kuzynkę panny młodej. Spotykają się w pokoju Meredith, siostry Tracy, która uwielbia palić marihuanę i nienawidzi nudy. Tak zaczynają się dyskusje na temat związków, relacji międzyludzkich, współczesnego kanonu piękna, AIDS, alkoholizmu, rozwodów.
Premiera „Druhen” planowana jest pod koniec czerwca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska