Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodziej kradnący europalety chce się dobrowolnie poddać karze

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Nie wszystkie działkowe kradzieże, o których popełnienie podejrzany jest 33-latek, zostały zgłoszone policji
Nie wszystkie działkowe kradzieże, o których popełnienie podejrzany jest 33-latek, zostały zgłoszone policji Grzegorz Olkowski
Dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże zatrzymali w ostatnich dniach toruńscy policjanci. Jeden miał okradać działki na ulicy Rudackiej, drugiemu postawiono aż 19 zarzutów.

33-latek z toruńskiego Podgórza podejrzany o działkowe kradzieże ma być - według policji - sprawcą pięciu włamań do altanek przy ulicy Rudackiej w Toruniu. Zabierał z nich to, co było pod ręką.
[break]
Do jednej z altanek wszedł przez wybite okno i wyszedł z niej z kluczem francuskim w dłoni. Do innej dostał się po sforsowaniu drzwi i zabrał z niej kilka metalowych zaworów wartych w sumie 250 złotych. Chciał je sprzedać w punkcie skupu złomu.
To po tej kradzieży, do której doszło ubiegłej, sobotniej nocy, został zatrzymany praktycznie na gorącym uczynku przez jednego z mieszkańców działek. Wezwał on policję.
- Kryminalni odzyskali skradzione tej nocy przez mężczyznę przedmioty - mówi Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Prowadzący postępowanie podejrzewają też, że na pięciu zarzutach postawionych 33-latkowi dochodzenie przeciwko niemu może się nie zakończyć. Będą jeszcze sprawdzać, czy nie jest sprawcą innych przestępstw, niekoniecznie związanych z kradzieżami na działkach.
Również na gorącym uczynku, ale tym razem przez patrol policji ujęty został kilka dni temu 25-latek, który z warsztatu jednej z firm przy ulicy Mazowieckiej w Toruniu ukradł metalowy najazd do lawety oraz leżący na posesji blok silnika do forda.

- Policjanci odzyskali i ten łup wart tym razem kilka tysięcy złotych - dodaje Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.
Okazało się, że była to już druga próba kradzieży młodego mężczyzny w tym samym miejscu. Kilka godzin wcześniej także chciał zabrać ten sam podjazd, ale spłoszył go właściciel warsztatu.
Śledczy twierdzą również, że ten sam podejrzany jest sprawcą sześciu kradzieży metalowych elementów transformatorów przy ulicy Płaskiej, do których doszło 3 listopada tego roku. I to także on na początku maja, również na ulicy Płaskiej wymontował z transformatora firmy energetycznej metalowe elementy warte kilkanaście tysięcy złotych. Z kolei w połowie maja ogołocił inny transformator. Tym razem znajdujący się przy ulicy Wapiennej.
Mężczyzna podejrzany jest także o włamanie do magazynu na ulicy Polnej, skąd ukradł sześćdziesiąt europalet, a na ulicy Batorego zabrał między innymi metalowe elementy do agregatów chłodniczych warte kilka tysięcy złotych.
25-latek, który był już karany za podobne przestępstwa, w chwili zatrzymania miał przy sobie marihuanę. Przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów. Złożył również wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Musi się jeszcze zgodzić na to sąd.

INFO
Policyjny dozór dla podejrzanego

- Na razie prokurator zadecydował, że 33-letni mężczyzna będzie musiał stawiać się w komisariacie w ramach policyjnego dozoru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska