Znany z anteny TVN kucharz Artur Moroz poprowadzi lokal w sali na Jordankach

Artur Moroz pochodzi z Warszawy. W stolicy stał na czele kuchni kilku renomowanych restauracji. W jego daniach mogli rozsmakować się m.in. bywalcy Domu Restauracyjnego Gessler oraz klubu biznesu Red Menor House. Swój kulinarny kunszt prezentował również w restauracjach hotelowych Marriottu, Sheratona, a także Zamku Królewskiego. Z Warszawy przeniósł się do Trójmiasta, gdzie otworzył własny lokal. Restaurację „Bulaj” kojarzą wszyscy bywalcy Sopotu. Bywają w niej m.in. Kuba Wojewódzki, Kinga Rusin i Robert Makłowicz.
Teraz Moroz obrał kierunek na Toruń. Zainteresował się nowoczesnym obiektem powstającym w centrum miasta. Powierzchnia zaplanowanych wewnątrz koncertowej sali pomieszczeń gastronomicznych nie jest zbyt wielka. To około 200 mkw, na których według wstępnych założeń pomieści się przy stolikach od 40 do 50 osób. Najemca musi sam wyposażyć lokal w niezbędne urządzenia gastronomiczne. Restaurator będzie musiał zatem nieco zainwestować.
Informacje „Nowości” na temat toruńskiej inwestycji goszczącego często ma antenie TVN popularnego szefa kuchni potwierdza Grzegorz Grabowski, prezes CKK Jordanki.
- W przyszłym tygodniu finalizujemy umowę. Dogrywamy właśnie szczegóły - mówi. - Restaurator inwestuje w wystrój sporo pieniędzy, a więc nie chciał podpisywać z nami zbyt krótkiej umowy. Na jak długo zwiąże się z Toruniem? Na pewno nie będzie to tylko roczna umowa, ale też nie dziesięcioletnia. Lokal ruszy podczas otwarcia sali.
Czego można spodziewać się w sali na Jordankach?
- To będzie autorski tapas bar i winiarnia. Styl hiszpański, ale produkt polski - zdradza nam Artur Moroz.
O szczegółach nie chce rozmawiać przed podpisaniem ostatecznej umowy z toruńską spółką. Przypomnijmy, że CKK Jordanki kilkakrotnie ogłaszało nabór na prowadzenie lokalu gastronomicznego, ale nie mogło znaleźć chętnych.
Zgodnie z umową zawartą z projektantem, gastronom musi konsultować wystrój swojego lokalu z hiszpańskim architektem. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że panowie porozumieli się tak bardzo, że Fernando Menis osobiście ma zaprojektować wnętrze baru na Jordankach. Lokal będzie ogólnodostępny i otwarty dla klientów przez cały dzień. Więcej szczegółów o tym, co będzie można znaleźć w jego menu, zdradzimy już wkrótce na naszych łamach.