Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autorzy projektów zrobią wiele, by je zrealizować

Joanna Posadzy
Ulotka zachęcająca do głosowania na projekty zgłoszone do budżetu partycypacyjnego, dotyczące osiedla  Na Skarpie
Ulotka zachęcająca do głosowania na projekty zgłoszone do budżetu partycypacyjnego, dotyczące osiedla Na Skarpie Sławomir Kowalski
Fałszywe ulotki, bojkot zadań w internecie, środowiskowa dyscyplina, a może poparcie któregoś z oficjeli? Sposoby na zdobycie głosów na zadania z listy do budżetu obywatelskiego budzą kontrowersje.

Głosowanie trwa dopiero od tygodnia, ale już widać, że walka o zwycięstwo będzie zacięta i niekoniecznie czysta. Pośrednio jest to związane z samą kampanią Urzędu Miasta, która wręcz zachęca, by promować swoje projekty, co ma przełożyć się m.in. na liczbę głosów, ale przede wszystkim aktywizację mieszkańców. Cel został osiągnięty, a w mieście już widać lobbowanie na rzecz dużych grup, takich jak spółdzielnie mieszkaniowe, środowiska oświatowe czy studenckie.
[break]
Stawka jest o tyle wysoka, że ponad połowa mieszkańców (66 procent według sondy na naszej stronie internetowej) zadeklarowała, że weźmie udział w głosowaniu na propozycje do budżetu obywatelskiego 2015. A to oznacza ostrą walkę o głosy.
Wszystkie chwyty dozwolone?
Pierwsze próby kombinowania zaobserwowane zostały na Skarpie. To na tym właśnie osiedlu od kilku dni można znaleźć ulotki, które zachęcają do głosowania na cztery projekty w ramach tzw. listy osiedlowej („zdrowe gotowanie dla mieszkańców Skarpy”, boisko do gry w piłkę ręczną, mural o tematyce edukacyjno-sportowej oraz muralowa ścieżka edukacyjna). Nie wiadomo, kim są autorzy ulotki, jednak treść jest myląca, ponieważ projektów zakwalifikowanych do głosowania na liście lokalnej jest 14 a nie cztery.
Nachalnie, choć tym razem zgodnie z obowiązującym regulaminem, lobbuje natomiast Hubert Stys, szef Rady Okręgu „Chełmińskie”. Na swoim blogu rekomenduje 6 projektów (m.in. wybieg dla psów, „skwer borowików” czy budowę toru curlingowego). Stanowczo zabrania z kolei oddawania swoich głosów na remonty dróg (jak tłumaczy są to zadania własne gminy, a nie zadania, które powinno się realizować w ramach budżetu).
Środowiska walczą
Powszechne stały się również kwesty, w których autorzy konkretnych projektów pozyskują dla nich poparcie. W ten sposób głosy chce pozyskać m.in. Rada Rodziców przy Szkole Podstawowej nr 27 w Kaszczorku, która w ostatnią niedzielę wysłała uczniów pod kościół, by tam zachęcali do głosowania na dwa szkolne projekty.
Kwestują, choć w nieco mniej oficjalny sposób, także studenci. Przez ostatni weekend namawiali do oddawania głosów na własne propozycje w klubach, podczas imprez.
Wydaje się, że równie dobrym patentem na pozyskanie głosów jest poparcie znanego działacza lub polityka. W ten sposób zadziałali autorzy pomysłu budowy ciągu spacerowego przy ulicy Gagarina, którzy uzyskali poparcie Mariana Frąckiewicza, przewodniczącego Rady Miasta Torunia. Również pozostali radni aktywnie uczestniczą w promocji konkretnych projektów, zwykle w zgodzie z przynależnością do danego okręgu.
Ta edycja budżetu jest więc wyjątkowa z kilku względów - do wydania jest więcej pieniędzy, do wyboru więcej projektów, a do wygranej... większa liczba chętnych ustawionych w kolejce. To z kolei sprawia, że i rywalizacja jest znacznie ostrzejsza i już zaczyna przypominać kampanię wyborczą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska