Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bardzo zaskakujące wyniki kontroli

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Naruszenie, i to drastyczne, ustawy o funduszu socjalnym, nieznajomość prawa, brak kon troli czasu pracy i inne błędy ujawniła kontrola w pogotowiu opiekuńczym.

Naruszenie, i to drastyczne, ustawy o funduszu socjalnym, nieznajomość prawa, brak kon troli czasu pracy i inne błędy ujawniła kontrola w pogotowiu opiekuńczym.

O nieprawidłowościach w nieistniejącym od 1 września toruńskim pogotowiu opiekuńczym pisaliśmy w „Nowościach” wielokrotnie. W czwartek ujawniono wyniki kontroli przeprowadzonej przez urzędników magistratu. Wcześniej tą placówką zainteresowała się Inspekcja Pracy. Sprawdzanie przez IP było częścią kontroli magistrackiej.

Wiceprezydent Torunia Zbigniew Fiderewicz przedstawił zawarte w sześciu punktach wyniki kontroli. Dotyczyły one m.in. drastycznego naruszenia przez pełniącą obowiązki dyrektora regulaminu zakładowego funduszu socjalnego, w tym bezprawnej decyzji o umorzeniu pożyczek.

Inne uchybienia to m.in. niewłaściwe naliczanie nagród jubileuszowych, godzin nadliczbowych i dodatków nocnych, brak kontroli czasu pracy pracowników.

- Stwierdzone nieprawidłowości nie mają znamion przestępstwa i nie są podstawą do zgłoszenia do prokuratury - mwił wiceprezydent. - Dawna dyrektor pogotowia wykonała kawał dobrej roboty i dla mnie wyniki kontroli były zaskoczeniem.

Umorzenia pożyczek dotyczyły kwot od 350 zł do 12 tys. zł.

- Była dyrektor pogotowia Danuta Orzechowska udzielała pożyczek też sobie - przyznał Romuald Popławski, dyrektor Wydziału Kontroli UM. - Szczególnie uprzywilejowane, jeśli chodzi o wysokość pożyczek, były jeszcze tylko dwie osoby. Potem co prawda dyrektor cofnęła decyzję o umorzeniu, ale część pracowników nie oddała pieniędzy. Tym sposobem „zniknęło” 60 tys. zł.

Dziś dawna dyrektor nie podlega prezydentowi Torunia. Jej szefem jest dyrektor Centrum Wspierania Dzieci i Młodzieży „Młody Las”, którego od 1 września pogotowie jest częścią. Dyrektor centrum Anna Czeczko zdymisjonowała Danutę Orzechowską z funkcji swojego zastępcy. Jako nauczyciel mianowany nie może ona zostać zwolniona, chyba że dyscyplinarnie.

Tylko przez kogo? Nieprawidłowości dotyczą placówki, której już nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska