CBŚP rozbiła grupę przestępczą w regionie
Gaje Ojców to kompleksy zieleni najczęściej w parkach, w których rodzice nowo narodzonych dzieci sadzą na pamiątkę drzewa. Pierwszy taki gaj powstał dekadę temu w Gdańsku. W tym mieście zresztą jest już wiele takich miejsc. Sadzone tam drzewa są później pielęgnowane także przez żywotnie zainteresowanych ich losem rodziców. Sadzeniu natomiast zawsze towarzyszy uroczysta oprawa: pamiątkowe wpisy, certyfikaty, zdjęcia, obecność władz miasta i mediów.
Przy drzewach pojawiają się w Gdańsku co roku pamiątkowe tabliczki. Odczytać z nich można, ile dzieci danego roku przyszło na świat w mieście, jakiej płci i jakie były najczęściej nadawane imiona. Co roku sadzenie jest naprawdę sympatycznym wydarzeniem, w którym uczestniczy wielu rodziców.
Polecamy
Zabiegi radnych od pięciu lat. W tym roku prezydent Torunia jest na "tak"!
W Toruniu zabiegi o to, by u nas rodzice także mogli sadzić drzewa na pamiątkę narodzin dzieci radni miejscy czynią od pięciu lat. Pierwszym, który wystąpił z taką inicjatywą, w marcu 2017 roku, był radny Bartosz Szymanski (klub radnych KO). Kolejnym - także w roku 2017 - rajca Maciej Krużewski (KO).
Pięć lat temu prezydent miasta Michał Zaleski nie był pozytywnie nastawiony do całego pomysłu. Argumenty prezydenta? Na przykład takie: "Parki i skwery (w mieście-red.) Sadzenie drzew przez niewykwalifikowane osoby, mimo ich dobrych intencji, nie jest zgodne z zasadami prawidłowego gospodarowania zielenią na takich przestrzeniach. Podkreślić też należy, że w Toruniu duża część terenów zielonych znajduje się na obszarach wpisanych do rejestru zabytków lub w ich sąsiedztwie" (cytat z jednej z odpowiedzi radnym).
W maju br. o Gaj Ojców upomniał się kolejny radny - Michał Jakubaszek (PiS). I tym razem wreszcie pojawiła się pozytywna odpowiedź. W lipcu Michał Zaleski tak odpowiedział na interpelacje radnego: "Wydział Środowiska i Zieleni UMT w najbliższym czasie podejmie działania umożliwiające nasadzenia na gruntach gminnych drzew dla upamiętnienia narodzin dzieci. Wstępnie wytypowano miejsce takich nasadzeń - obok terenów rekreacyjnych przy ul. Olsztyńskiej - spełniające warunki siedliskowe, dobrej dostępności oraz właściwej ekspozycji. Ramy organizacyjno-prawne dla przedsięwzięcia opracowane zostaną przed rozpoczęciem jesiennych nasadzeń".
Polecamy
- Toruń. Głośniej na budowie parkingu park & ride przy ulicy Olimpijskiej
- Co się dzieje w toruńskim parku? Czytelnicy są zaniepokojeni składowiskiem odpadów
- Zmarł burmistrz Ciechocinka, Leszek Dzierżewicz. 12 lipca skończył 66 lat
- Matka zostawiła dwie córki przy autostradzie pod Grudziądzem. - Byłam roztargniona
Jak to wygląda w Gdańsku, a jak będzie wyglądać w Toruniu?
"Ilu ojców będzie miał "Gaj Ojców w Toruniu?" - pytaliśmy w czerwcowej publikacji w Magazynie "Nowości". Oczywiście, w konwencji humorystycznej. Chodziło o to, że wszyscy wymienieni wyżej radni do ojcostwa się poczuwają. Ba, szczególnie radni KO bardzo chcą, by o ich inicjatywie pamiętać.
Dziś najważniejszym wydaje się to, że pomysł ma szansę być wcielony w życie. Oczywiście, dograć trzeba jeszcze wiele szczegółów, począwszy od nazwy ("Gaj Ojców" czy może "Gaj Rodziców"?) po lokalizację. -Ta wstępnie wskazana przy ul. Olsztyńskiej wydaje się niezła. Mam nadzieję, że tak jak w Gdańsku, w przyszłości takich miejsc do nasadzeń drzew w Toruniu przez rodziców będzie kilka - mówi radny Michał Jakubaszek.
W Gdańsku „Gaje Matek i Ojców” to kompleksy zieleni składające się z drzew sadzonych każdego roku na wyznaczonym przez miasto obszarze. Każde drzewo upamiętnia narodziny jednego rocznika gdańszczan. Poszczególne drzewa oznakowane są tablicami, na których podany jest rok, liczba narodzonych w tym czasie dzieci oraz najczęściej nadawane imiona. Gaje są też oznakowane tablicami informacyjnym opisującymi ideę projektu, przedstawiającymi plan zagospodarowania terenu oraz wizualizację miejsca - jak będzie wyglądało, gdy drzewka dorosną.
Obecnie takie gaje znajdują się w pięciu parkach w Gdańsku: Nadmorskim Parku im. Ronalda Reagana, Śródmieściu - przy ul. 3 Maja, Gdańsku Południe - Zieleniec przy ul. Augustowskiej, Oliwie oraz Żabiance. Dodajmy, że co roku rodzice mogą też w Gdańsku dokonać wpisu do księgi pamiątkowej, sfotografować się przy drzewku i tablicy. Dostają również pamiątkowy certyfikat potwierdzający udział w wydarzeniu. A potem - to ważne - odwiedzają "swoje" drzewa z dziećmi.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?