Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boryszew SA kupuje fabrykę w Ostaszewie dowiedziały się „Nowości”

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
wywiad na wywiadwywiad na wywiad - Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
wywiad na wywiadwywiad na wywiad - Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna Adam Zakrzewski
Negocjacje z Sumiką, która zaprzestała produkcji w strefie ekonomicznej pod Toruniem, trwały od dawna. Zainteresowany kupnem był też Zygmunt Solorz-Żak i znaczący producent folii spożywczych.

To informacje nieoficjalne, ale pozyskane z wiarygodnych źródeł - kręgu biznesmena Romana Karkosika i urzędników.

Poważna konkurencja

- W poniedziałek doszło do porozumienia z Japończykami i kontrolowany przez Romana Karkosika Boryszew SA kupił od nich grunt i halę - mówi nasz informator. - Prawdopodobnym jest, że to tam właśnie, w Ostaszewie, zlokalizowana zostanie przynajmniej część nowej produkcji, czyli części do volkswagena.
Czy tak się stanie, pewności nie ma. Sławomir Sowula z toruńskiego biura Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej oficjalnie może stwierdzić tyle: - Nic nam nie wiadomo o takiej transakcji.

Faktem jednak jest, że negocjacje z japońską Sumiką, która zaprzestała produkcji w Ostaszewie, a grunt i halę postanowiła zbyć, trwały już od miesięcy. - Negocjował nie tylko Boryszew SA. Zainteresowanych było kilku i to bardzo poważnych graczy; m.in. biznesmen Zygmunt Solorz-Żak (właściciel Polkomtela, Cyfrowego Polsatu i zespołu elektrowni Adamów-Pątnów-Konin - przyp.red.) i konsorcjum firm produkujące folię spożywczą - dodają nasi informatorzy.

Czy takie ruchy Boryszewa oznaczają wyprowadzanie produkcji z Torunia? Na razie to tylko spekulacje. Przypomnijmy, że w zeszłym roku Grupa Boryszew zadeklarowała miastu od marca 2015 roku utworzenie 300 miejsc pracy na terenie Elany. Ma to być transakcja wiązana, na mocy której gmina przejmie dwie drogi wewnętrzne, jako drogi publiczne. W zamian Boryszew przenosi produkcję części samochodowych z Niemiec do Torunia.

Polacy biorą strefę

Powoli proporcje w PSSE w Ostaszewie zmieniają się. Na skutek kryzysu Sharp znacznie ograniczył zatrudnienie, a takie japońskie fabryki jak Orion czy Sumika w ogóle zaprzestały produkcji. Ratunkiem dla Crystal Parku ma być wprowadzanie nowych inwestorów na uwolnione grunty i to takich o różnym profilu biznesowym. Wszystko po to, by nie powtórzyć błędu postawienia tylko na jedną, elektroniczną branżę.

Pierwszym polskim przedsiębiorstwem, które ulokowało się w Ostaszewie, był Apator SA. Następnym - Kreis Pack, produkujący plastikowe opakowania. Ta firma wydzierżawiła jedna halę od Oriona, a teraz ma wielką chęć na drugą. To oznaczałoby rozszerzenie produkcji i przynajmniej kilkadziesiąt nowych miejsc pracy.

Do strefy wszedł też niedawno toruński Tioman, producent znaków drogowych. Firma będzie korzystać z ulg podatkowych. Zobowiązała się za to zwiększyć zatrudnienie. Od Japończyków kupiła 5 hektarów ziemi i 8 tysięcy metrów kwadratowych pod dachem.
Cała PSSE rośnie. 18 marca rząd zdecydował o jej rozszerzeniu.

Z ostatniej chwili:

Sławomir Sowula z PSSE informuje:

- Jeśli chodzi o nieruchomości firmy Sumika, to Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna sp. z o.o. wykonała wobec nich prawo pierwokupu i jest w trakcie organizowania przetargu łącznego mającego na celu wydanie zezwolenia i zbycie nieruchomości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska