Cztery dni złodzieja w Rossmannie. Wyrok: 10 miesięcy za kratkami

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

Żadnych okoliczności łagodzących nie znalazł Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie dla złodzieja recydywisty, który przez cztery październikowe dni okradał drogerię w centrum Wąbrzeźna. "Poprzednie skazania ani długi pobyt w zakładzie karnym nie powstrzymały oskarżonego przed ponownymi kradzieżami" - zaznaczył sąd w uzasadnieniu wyroku. Na jego mocy S.B wysłany został do więzienia na 10 miesięcy. Ma też naprawić szkody, które poczynił.

5 października złodziej ze sklepu przy ul. 1 Maja w Wąbrzeźnie wyniósł następujące towary: elektryczne szczoteczki do zębów (kosztowały od 68 do 80 zł), drogie maszynki do golenia (najtańsze kosztowały kilkadziesiąt złotych, a najdroższe ponad 300 zł), dezodoranty, balsamy, mleczka do ciała, różne żele do golenia i perfumy.

6 października rabuś kontynuował przestępczą robotę. Tego dnia z drogerii ukradł m.in. szampony i odżywki do włosów, żele, dezodoranty i maszynki do golenia.

7 października S.B wrócił do tego samego sklepu i kradł dalej. tym razem jego łupem padły: maszynki do golenia, rozmaite markowe perfumy (niektóre warte po kilkaset złotych), elektryczne szczoteczki do zębów.

8 października złodziej zakończył swoja działalność w drogerii skromnym wynikiem. Zdołał ukraść już tylko jeden żel pod prysznic warty 12,99 zł oraz jedną parę dziecięcych rajstop (14,99 zł). Łącznie z opisywanej drogerii przestępca ukradł produkty warte 5 tysięcy 459 zł i 39 gr.

Dodajmy, że przed tą październikową serią kradzieży sklepowych S.B zdążył jeszcze we wrześniu wejść przez otwarte okno do mieszkania pewnej wąbrzeźnianki i ukraść jej: telewizor (warty 2 tys. zł), dekoder (100 zł), telefon (300 zł) i 1,5 tys. zł w gotówce.

Dopiero przed sądem złodziej przyjął w ramach linii obrony wersję rzekomego zmuszania go przez kogoś do sklepowych kradzieży. Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie w to nie uwierzył. Tym bardziej, że żadnych dowodów na taki scenariusz mężczyzna nie przedstawił.

Same kradzieże nagrały się na sklepowym monitoringu; obciążające S.B zeznania złożyły tez pracownice sklepu. Jeśli natomiast chodzi o obrabowanie mieszkania, to złodzieja idącego z telewizorem uwiecznił miejski monitoring.

Oskarżony przeszedł badania sądowo-psychiatryczne. Okazało się, że jest uzależniony od alkoholu i środków psychoaktywnych. Nie miało to jednak wpływu na jego poczytalność.

Jak wspomnieliśmy na wstępie, żadnych okoliczności łagodzących dla tego złodzieja recydywisty sąd nie znalazł. Skazał go na 10 miesięcy bezwzględnego więzienia. Oczywiście, sprawca ma również naprawić materialne szkody, które poczynił.

11 stycznia br. wyrok wraz z uzasadnieniem opublikowany został na Portalu Orzeczeń Sądowych.
WARTO WIEDZIEĆ. Kujawsko-Pomorskie w krajowej czołówce sklepowych kradzieży

• *W minionym roku liczba kradzieży w sklepach wzrosła w Polsce aż o 24 procent w odniesieniu do roku 2020. A porównując z rokiem 2019 - o 44 procent! To dane Komendy Głównej Policji.
• *Takich sklepowych kradzieży odnotowano w ubiegłym roku 24 tysiące 995. Najwięcej na Mazowszu. Nasze województwo zajmuje piąte miejsce w tym smutnym rankingu: 1691 kradzieży.