W najbliższy weekend brodniczanie wystartują w Rajdzie Magnolii. Natomiast nowomiejscy kierowcy zorganizowali u siebie Rajd Wielkanocny.
<!** Image 2 align=none alt="Image 81168" sub="Brodnicki Autoklub Rajdowy w barwach nowego sponsora. Od lewej: Marta Wajda z Tadeuszem Kulką, Łukasz Hinz i Mikołaj Fafiński, Radek Oryszczak z Adamem Nowakiem i Paweł Węgrzynowski / Fot. Nadesłana">Brodnicki Autobklub Rajdowy, nieformalna grupa zrzeszająca rajdowców, w Szczecinie wystartuje po raz pierwszy pod szyldem Motosport Castrol Team. Rajd Magnolii jest dużym wyzwaniem.
Rajd trwa dwa dni, a łącznie kierowcy pokonają ok. 230 km!
- Wyjeżdżamy już w piątek - mówi Paweł Węgrzynowski, jeden z kierowców.
Brodnicę pod skrzydłami Automobilklubu Toruńskiego reprezentować będą Paweł Węgrzynowski i Marek Ronkiewicz na fiacie seicento w klasie pierwszej oraz Tadeusz Kulka z Martą Wajdą na audi coupe quatro w klasie piątej. Rajd Magnolii liczony jest jako IV runda Pucharu Polski Automobilklubów i Klubów PZM.
<!** reklama>Mikołaj Fafiński z Łukaszem Hinzem oraz Radek Oryszczak z Adamem Nowakiem tym razem pauzują. Zasadniczo startują w Mistrzostwach Okręgu Bydgoskiego PZM, a ten cykl rusza dopiero za miesiąc. - Na PPAiK nie starczyłoby mi czasu. Może w przyszłości? - zastanawia się Mikołach Fafiński.
Brodniczanie przygotowują się do zawodów w Szczecinie, a w Nowym Mieście Lubawskim jest już po Rajdzie Wielkanocnym. Na starcie zameldowało się 28 załóg. Wśród nich juniorzy: trzynastoletni Paweł Kubasik z Olsztynka i czternastoletni Michał Genstwa.
W zawodach pokazało się aż sześć szayowozów, odpowiedników polskich buggy zbudowanych z rur na podwoziu malucha.
- Była to dla nas inauguracja sezonu rajdowego i wszyscy nie mogli już się doczekać - relacjonuje Hanna Karczyńska, prezes Automobilklubu Nowomiejskiego.
Obok standardowych klas wśród „juniorów” ścigali się również młodzi entuzjaści sportów motorowych. - Mariana Genstwę zastąpił jego syn, Michał. Z powodzeniem zaprezentował się w czasie rajdu - mówi nasza rozmówczyni.
O wielkim pechu może mówić Wojciech Graszek, startujący w barwach AN, który w czasie ostatniego przejazdu dachował.
- Niestety, na trasie były już koleiny. Nieostrożność kierowcy doprowadziła do dachowania. Na szczęście, skończyło się na ogólnych potłuczeniach - opowiada Hanna Karczyńska.
Ostatecznie w klasyfikacji generalnej zwyciężył Rafał Krajewski z Automobilklubu Warmińskiego na nissanie.
W poszczególnych klasach triumfowali: Dariusz Józefowicz (niezrzeszony) w klasie I, Grzegorz Myśliwiec (Olsztyński Klub Rajdowy) - II, Rafał Krajewski (AW) - III, Paweł Kubasik (AN) - klasa junior, Bartosz Oziębło (nz) - Gość.
Wyniki
- Kierowcy AN w klasyfikacji generalnej: 8. miejsce Wojciech Graszek, mitsubischi colt, 14. Włodzimierz Kubasik, szayowóz, 16. Paweł Kubasik, szayowóz, 17. Michał Genstwa, fiat 126p.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?