Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa - słaba, czy emocjonująca?

Piotr Bednarczyk
No i mamy ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie udziału polskich zespołów na igrzyskach w Londynie. Po tym, jak siatkarki w niedzielę przegrały finał turnieju kwalifikacyjnego z Turczynkami, pozostali nam tylko siatkarze.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.nowosci.com.pl/img/glowki/bednarczyk_piotr.jpg" >No i mamy ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie udziału polskich zespołów na igrzyskach w Londynie. Po tym, jak siatkarki w niedzielę przegrały finał turnieju kwalifikacyjnego z Turczynkami, pozostali nam tylko siatkarze.

Panie w Ankarze spisały się nawet lepiej, niż się spodziewałem (bo bałem się, że mogą nawet nie wyjść z grupy), ale skoro już awansowały do finału i były tylko o krok od awansu, jakiś tam niedosyt pozostaje. A jeśli chodzi o Londyn, to „cienko” widzę te igrzyska. Obym się mylił, ale mogą to być dla nas jedne z najgorszych zawodów w historii. Jeśli zdobędziemy osiem medali, to będzie dobrze.

<!** reklama>Zakończyła się polska ekstraklasa piłkarska. Sezon dziwny, jak poprzedni - można było odnieść wrażenie, że nikomu nie zależy na zdobyciu mistrzostwa. Silne kadrowo były Lech Poznań, Wisła Kraków i Polonia Warszawa, ale działacze tego pierwszego za długo upierali się, że Jose Marii Bakero to dobrzy trener, a dwie pozostałe regularnie się kompromitowały. Silna finansowo Lechia Gdańsk o mało nie spadła z ekstraklasy. Do walki o złoto, oprócz silnej kadrowo i finansowo Legii Warszawa, stanęły więc biedne, ale ambitne kluby: Śląsk Wrocław, Ruch Chorzów i Korona Kielce.

Sezon ocenić jest trudno. Bo równie dobrze miłośnik polskiej ekstraklasy może powiedzieć, że wszystko ułożyło się wspaniale, przed ostatnią kolejką szanse na mistrzostwo miały cztery drużyny, więc emocji w bród, krytyk zauważyłby, że z grona przeciętniaków ktoś musiał zostać mistrzem i padło na Śląsk. I komu przyznać rację? Sam mam odczucia ambiwalentne.

Całość ligi zakończyła gala wręczania nagród, zaprezentowana na antenie TVP. Nie do końca opanowali zgranie dwaj prowadzący, na scenie panował chaos (laureaci i wręczający statuetki czaili się, kto ma pierwszy zabrać głos, bo chyba scenariusz tego nie przewidział), a całość dopełniła wypowiedź złotoustego prezesa PZPN Grzegorza Laty, który najpierw się pochwalił, że też dwa razy był mistrzem Polski, a potem pogratulował „im” (jakby przedstawicieli Śląska na gali nie było) sukcesu. Jeśli równie nieudolne będzie przedstawianie Euro (a będzie, bo ludzi z TVP dzielą lata świetlne od fachowców z Canal + lub Polsatu), to dziękuję bardzo.

Wspaniałe wieści dotarły do nas za to w poniedziałek zza granicy. Robert Lewandowski został uznany najlepszym piłkarzem sezonu w Bundeslidze, Łukasza Piszczka chce pozyskać Real Madryt, a Agnieszka Radwańska awansowała na trzecie miejsce w rankingu WTA Tour.

A co w lokalnym sporcie? Elana jakby „zaskoczyła” (ciekawe, na jak długo), Olimpia jest coraz bliżej stanu krytycznego. Za to GTŻ zremisował w Gnieźnie i jest teraz głównym kandydatem do awansu. Proponuję już rozpocząć szukanie sponsorów na przyszły rok, bo ekstraliga to zupełnie inna finansowa „bajka”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska