- Ulica Olsztyńska ma po obu stronach chodniki, po jednej zresztą również ścieżkę rowerową. Z małym wyjątkiem - na odcinku pomiędzy dwiema przecznicami, ulicami Czekoladową i Uśmiechu, w okolicach lasku przy Uśmiechu, płytek chodnikowych nie położono - relacjonuje mieszkaniec toruńskiego osiedla Grębocin. - Przechodnie brną tam w piachu albo, zależnie od pogody, w błocie. Największy kłopot mają matki pchające wózki dziecięce. Często po to, by pokonać ten odcinek, trzeba przejść na drugą stronę ruchliwej ulicy Olsztyńskiej.
Czytaj też: 17-latka z Torunia oskarżona o porwanie byłego chłopaka
Chodzi o około 50-metrowy odcinek pobocza, po lewej stronie ulicy Olsztyńskiej (patrząc od strony centrum w kierunku rogatek miasta).
Jak twierdzi Czytelnik, mieszkańcy osiedla Grębocin sprawę zgłaszali stosownym miejskim służbom. O brakującym chodniku mówili także między innymi na spotkaniu z prezydentem miasta.
Zobacz też
- Na przebudowę ulicy Olsztyńskiej miasto stara się pozyskać środki unijne. Jeśli tak się stanie, to ogłosimy przetarg na tę przebudowę i będziemy ją prowadzić - wyjaśnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - To będzie dotyczyło także miejsca wskazanego przez Czytelnika „Nowości”.
Jeśli jednak nie uda się remontu zrobić kompleksowo, to, jak obiecuje nam rzeczniczka, sprawa zostanie załatwiona doraźnie - chodnik na wspomnianym odcinku będzie również położony.
Czytaj dalej - kliknij poniżej
- Mieszkam w okolicy ulicy Gagarina i Szosy Okrężnej. Często chodzę na zakupy do pobliskiego centrum handlowego „Plaza”. Skracam sobie drogę przechodząc przez kompleks garaży w sąsiedztwie „Plazy”. Część drogi pokonuję po zbudowanych tam schodkach - mówi Czytelniczka. - Dla starszych przechodniów, takich jak ja, te schodki nie są wygodne ani bezpieczne, zwłaszcza gdy się ściemni i słabo je widać, bo są nieoświetlone. A kiedy leży śnieg lub gdy są oblodzone, to łatwo się tam pośliznąć i połamać. Bardzo przydałoby się zamontować na schodkach poręcz, chociażby po jednej stronie.
Czytaj też: Po Kuchennych Rewolucjach - restauratorka stanie przed sądem!
Czytelniczka zaznacza, że z tego przejścia korzysta sporo przechodniów. Teren, na którym stoją garaże i gdzie znajdują się wspomniane schodki, jest miejski.
Piotr Winiarski z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia, któremu przekazaliśmy postulat Czytelniczki, prosi, by zainteresowani mieszkańcy złożyli w tym magistrackim wydziale wniosek o zamontowanie poręczy. Jest wielka szansa na to, że schodki zostaną wyposażone w poręcz.
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?