<!** Image 1 align=left alt="Image 209568" >Ach, te sondaże poparcia dla partii politycznych! Oczywiście, pamiętając choćby o wpadce z ostatnich wyborów parlamentarnych, trzeba brać na ich wyniki sporą poprawkę.
Jakże ich jednak nie kochać, gdy w życiu politycznym wywołują choć trochę zamętu. Nawet jeśli szybko przemijają.
Lekki zamęt mamy po sondażu Homo Homini, przeprowadzonym na zlecenie „Rzeczpospolitej”. Po wejściu do politycznej gry Europy Plus PiS wyprzedza PO. Takie wyniki sondaży już mieliśmy, ale te mają szczególny kontekst.
Oto Europa Plus zabierając procenty PO winduje na szczyt popularności PiS. Czyli w jej ocenie wstecznictwo i ciemnogród. A przecież miała cywilizować Polaków, zrobić z nich prawdziwych Europejczyków. <!** reklama>
Ludzi PiS-u też to powinno przerazić. Przecież wchodzą na szczyt pośrednio dzięki walce EP i PO o wyborców na hasła wzywające do legalizacji aborcji, in vitro, miękkich narkotyków i związków partnerskich. Toż to dla PiS-u Sodoma i Gomora! I relatywizm moralny, który to środowisko tak zwalcza.
Co do PO, to tuskobus ciągle nie rusza w trasę, zespół Macieja Laska niemrawo rusza do boju smoleńskiego z PiS-em. Ciekawe, jak szybko dostaniemy jakąś wrzutkę medialną czy inną przykrywkę, które przywrócą uwagę wyborców na partię władzy?
Wesoło też będzie obserwować rozdarcie publicystów. Ci bliscy PiS-owi niedawno znów ostrzegali przecież, że sensem polityki nie może być głosowanie na PO jako „anty-PiS”. A ci z „Gazety Wyborczej” i „Polityki” od tygodni miotają się między Donaldem Tuskiem a Aleksandrem Kwaśniewskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
