Słyszałam, że udało się uzyskać akceptację wniosków skierowanych przez mieszkańców Kaszczorka o dofinansowanie działań z budżetu miejskiego…
Kilka miesięcy temu złożyłem nasze wnioski do Budżetu Miasta na rok 2017. Urzędnicy je rozpatrzyli i są trzy niewielkie, ale jednak sukcesy.
Co udało się osiągnąć?
Rozbudowywane będzie boisko przy ulicy Skierki. Powstanie tam krótka minibieżnia. To pomysł, na który wpadł pan Kuczborski. Wniosek był znacznie bogatszy, ale na początek dobra i minibieżnia.
Drugie osiągnięcie to utwardzenie ścieżki między ulicami Szczęśliwą a Gwiaździstą. W zeszłym roku napisaliśmy wniosek o utwardzenie tej dróżki z panią Pawłowską. Dobrze, że będzie tam teraz bardziej wygodne przejście.
A trzeci sukces?
Zamontowane zostanie dziesięć ławek przy ulicach Szczęśliwej i Na przełaj. Bardzo nas to cieszy. Będziemy wnioskować, aby stanęły tam, gdzie nie ma domów. Starsi mieszkańcy Kaszczorka chcieliby w spokoju odpocząć, gdy wychodzą na spacer.
Czy wszystkie wnioski mieszkańców Kaszczorka zostały pozytywnie rozpatrzone?
Niestety, nie. Nie będzie tablic z nazwami historycznymi: Kunort, Białe Góry, itd. Szkoda…
Rozmawialiśmy już kiedyś i Czytelnicy mieli okazję poznać wiele ciekawych faktów z przeszłości Kaszczorka. Coś jeszcze się nie udało?
Urząd Miasta Torunianie da pieniędzy z budżetu na „Spływ na byle czym”. Staram się o uzyskanie dofinansowania z innego źródła.
Wnioskowaliśmy o znacznie większy zakres rozbudowy boiska przy ulicy. Skierki. Nie będzie też koszy na śmieci przy brzegach Wisły i Drwęcy.
Spływ cieszył się dużym zainteresowaniem, również naszych Czytelników. Kosze wzdłuż ciągów spacerowych koło brzegów rzek też by się przydały...
Będziemy się nadal starać. Podsumowując - sukcesy nie są olbrzymie, ale są. Dlatego warto się starać i działać na rzecz mieszkańców naszego osiedla.
Martwi mnie również, że żadna z Rad Okręgu i mieszkańcy w 2016 roku nie złożyli wniosku o konsultacje społeczne. To pokazuje słabość działania tych rad. Nie wierzę, że na osiedlach nie ma spraw, które warto by było konsultować z mieszkańcami, na przykład kolejność utwardzania dróg - na takich osiedlach jak Kaszczorek to bardzo istotna kwestia, co pokazuje na przykład to, że urzędnicy chcieli w 2017 roku utwardzenia ulicy Królewny Śnieżki, na której nikt nie mieszka i w dodatku to ślepa ulica. Wycofali się dopiero po proteście mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
