Wykonawca remontu ulicy Waryńskiego - według urzędników - naprawił już swoje błędy. Niesmak i niezadowolenie wśród mieszkańców jednak pozostały.
Chodzi o jedną z najdłuższych, bo liczącą ponad 4 kilometry, ulic w Grudziądzu. Pieniądze na przebudowę Waryńskiego na odcinku od ulicy Mikołaja z Ryńska do węzła „Kręta” na trasie średnicowej miasto pozyskało w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, czyli tzw. schetynówek. Nie wszyscy jednak uważają, że były to dobrze wydane pieniądze.
- Nie dość, że prace na Waryńskiego znacznie się przedłużyły, to na dodatek pozostawały wiele do życzenia - mówi jeden z naszych Czytelników (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Jestem wdzięczny „Nowościom”, że wielokrotnie interweniowały w tej sprawie. Z żalem jednak patrzy się na tę ulicę.<!** reklama>
Przypomnijmy - pierwsze słowa krytyki dotarły do naszej redakcji, gdy okazało się, że studzienki kanalizacyjne zostały niewłaściwie wykonane, a po odpadach deszczu tworzą się wokół nich kałuże.
Zastrzeżenia mieli też rowerzyści, bo przed remontem ścieżka dla rowerów wzdłuż Waryńskiego była, a po remoncie już nie. Ich poruszanie się dopuszczono na chodniku.
- Jest tam wyłożona najgorsza z możliwych kostek brukowych, a dodatkowo na środku drogi stoją słupy, które są wspornikami dla znaków - komentował niedawno na naszych łamach Tomasz Kędzior, administrator Grudziądzkiej Strony Rowerowej.
Co o błędach wykonawcy mówią nadzorujący go urzędnicy?
- Wykonawca wykonał niewłaściwie regulację niektórych urządzeń podziemnych - informuje Waldemar Juda z Zarządu Dróg Miejskich. - Ponadto nie wykonano wszystkich prac porządkowych oraz nie przywrócono stałej organizacji ruchu na obszarze objętym przebudową. Należało również uzupełnić humusowanie skarp i obsianie trawą.
Problem został poruszony także na ostatniej sesji Rady Miejskiej, która odbyła się tydzień temu. Głos w tej sprawie zabrał radny Maciej Glamowski z klubu PO.
- Pytanie nie o to czy, ale kiedy zostaną usunięte w końcu wszystkie usterki. Samo to, że konieczne są naprawy, nie ulega żadnym wątpliwościom - stwierdził radny.
- Wykonawca został wezwany pisemnie do usunięcia usterek - zapewniał na sesji Jarosław Murgała, wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich. - Jeżeli tego nie zrobi, będziemy uruchamiać gwarancję należytego wykonania umowy i zlecimy to innemu podmiotowi.
Wczoraj pracownicy ZDM poinformowali nas, że wykonawca wykonał już wszystkie roboty poprawkowe. Na własny koszt. I to jeszcze w maju.
- Ulica Waryńskiego wciąż pozostawia wiele do życzenia. Szkoda, że urzędnicy tego nie widzą - konkluduje nasz Czytelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?