Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto jest winny wypadku trzech tramwajów przy ul. Kościuszki? Trwa proces [NOWE FAKTY+ZDJĘCIA]

Małgorzata Oberlan
W Sądzie Rejonowym w Toruniu trwa proces dotyczący zderzenia trzech tramwajów.
W Sądzie Rejonowym w Toruniu trwa proces dotyczący zderzenia trzech tramwajów. Grzegorz Olkowski
- Robiłam wszystko, by skutecznie wyhamować - zapewnia Grażyna N., była już motornicza MZK. Jest oskarżona o spowodowanie wypadku trzech tramwajów w listopadzie ub.r, przy ul. Kościuszki. Grozi jej do 5 lat więzienia.

Proces Grażyny N. zmierza już do końca. W Sądzie Rejonowym w Toruniu zeznawali dziś ostatni świadkowie: dwaj pasażerowie, starszy mistrz oddziału tramwajowego MZK Janusz R. oraz kierownik tego działu - Paweł B.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło 3 listopada 2016 roku, po godzinie 15.00, za basenem elanowskim. Przy ul. Kościuszki stał - z awarią - tramwaj typu Swing. W niego uderzyła motornicza Grażyna N., kierująca starym typem tramwaju linii nr 3. W jej pojazd natomiast - trzeci tramwaj. W efekcie wypadku do toruńskich szpitali trafiło 19 pasażerów. Szczęśliwie, w większości nie odnieśli poważnych obrażeń. Przynajmniej nikt z pokrzywdzonych nie został kaleką. Niewątpliwie przeżyli oni jednak koszmarne chwile, które pamiętają do dziś.

Pani Ewa (imię zmienione) mówi o wielkim pechu. Wracała z pracy do domu i do tramwaju linii nr 3 jadącego w kierunku pętli przy ul. Wschodniej wsiadła ok. godz. 15.20 na przystanku „Warneńczyka”, dosłownie kilkadziesiąt metrów przed miejscem kraksy u zbiegu ulic Podgórnej i Kościuszki. Traf chciał, że usiadła w na pierwszym siedzeniu - obok motorniczej. Wszystko widziała więc dokładnie. Czytaj: Ranking najpopularniejszych nazwisk [LISTA]- Gdy znaleźliśmy się na zakręcie zobaczyłam, że przed nami na tym samym torze stoi na światłach tramwaj linii nr 2 z włączonymi światłami awaryjnymi. To był nowy Swing - relacjonuje torunianka. - Motornicza oczywiście hamowała, ale takiego ostrego hamowania nie poczułam. Czy te hamulce nie zadziałały właściwie? Nie mam pojęcia. Wiedziałam jednak, że nie wyhamujemy. Pasażerka miała chwilę, by przygotować się na zderzenie, ale i tak głową mocno uderzyła w znajdującą się przed nią szybę. Wtedy też usłyszała krzyk innych pasażerów i płacz dzieci, przewracających się na podłogę. Gdy zobaczyła, że pojawił się dym, natychmiast otworzyła drzwi i wybiegła z tramwaju. Inni robili to samo. TYLKO U NAS: Zobacz jak powstają toruńskie pierniki!- Motornicza zaczęła jednak wołać, by wracać i czekać na pomoc - dodaje pani Ewa. - I niektórzy rzeczywiście wrócili. Mnie strasznie bolała głowa, nie miałam siły... Usiadłam na trawniku. Wtedy nadjechał kolejny tramwaj (linii nr 2 - przyp. red). Zaczął hamować, ale i tak uderzył w nasz. Niektórzy pasażerowie przeżyli więc kraksę po raz drugi. I to było najgorsze. Zarówno pani Ewa jak pan Robert (też wspomina o pechu, bo zaledwie kilka dni temu odstawił rower, którym przez pół roku dojeżdżał do pracy), torunianin, który również znalazł się w feralnej „trójce”, zgodnie mówią o błyskawicznym działaniu służb. Szybko zjawiła się policja, straż pożarna, momentalnie podjeżdżały karetki pogotowia, zbierając kolejne osoby. - Nie wyglądało to dobrze. Ludzie mieli zakrwawione głowy, ktoś stracił zęby, wielu było poturbowanych - wspomina pan Robert. Do toruńskich szpitali łącznie trafiło 21 osób. (GK)Czytaj także: Najbardziej tajemnicze zdarzenia w historii [OPIS]

Zderzenie trzech tramwajów w Toruniu. Jest akt oskarżenia [W...

Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód w Toruniu winą za wypadek obarczyła 38-letnią Grażynę N. Oskarżyła ją o nieumyślne spowodowanie wypadku i narażenie pasażerów. Doszła do przekonania, że ich życie było zagrożone. A motornicza - nie zachowała należytej ostrożności prowadząc tramwaj. Za czyn ten grozi do 5 lat więzienia.

- Często jeżdżę tramwajami i wiem, jak motorniczy potrafią szybko jeździć. Ta motornicza jechała spokojnie, płynnie, nie szarpała. Po wypadku wzywała pogotowie i pomagała pasażerom - zeznał dziś pan Bogumił, który jechał 3 listopada "trójką". - Nie rozumiem, dlaczego "nasza motornicza" nie dostała wcześniej przez papugę (wewnętrzny kanał komunikacji w MZK) informacji o tym, że tramwaj przed nią ma awarię. Mam też pretensje do MZK, że jego przedstawiciele nie przyjechali do szpitali, żeby odwiedzić pokrzywdzonych pasażerów.

Zobacz: Kolejne potrącenie przy Kaszowniku [ZDJĘCIA]

Tamtego listopadowego dnia warunki pogodowe były fatalne. Co do tego nie mają wątpliwości także kierownicy MZK. - W listopadzie na ogół jest źle. Mżawka i spadające na tory liście dają w efekcie maź, przez którą jest bardzo ślisko. W miejscu, w którym doszło do wypadku, było szczególnie źle, bo tam zawsze spada dużo liści - zeznał dziś Janusz R., starszy mistrz w oddziale tramwajowym MZK.

Grażyna N. w rozmowie z "Nowościami" zapewniała dziś, że feralnego dnia robiła wszystko, by skutecznie wyhamować. - Na pewno nie jechałam z nadmierną szybkością. Gdy zauważyłam Swinga przed sobą najpierw uruchomiłam hamowanie pierwszego stopnia (hamulce elektrodynamiczne-przyp.red.), potem drugiego stopnia (hamulce szynowe-przyp.red.). Potem, widząc że tramwaj wciąż nie hamuje, spanikowałam i wrzuciłam nawrotnicę - tłumaczyła.

Polecamy: Magda Gessler w Przysieku [ZDJĘCIA]

Czy motornicza popełniła błąd przy hamowaniu? Z dzisiejszych zeznań starszego mistrza wynika, że tzw. nawrotnika hamując nie należy używać, bo niweczy to proces zatrzymywania pojazdu. - Generalnie, przy śliskich torach bardzo ważne jest doświadczenie motorniczego - podkreślał dziś w sądzie starszy mistrz.

Dodajmy, że Grażyna N. przepracowała w MZK w Toruniu, w ramach dwóch umów, około 4 lat.

Jak jest linia obrony Grażyny N.? Czy tramwaj nr 3, który prowadziła, był sprawny technicznie? Jak ułożyło się życie 38-latki po wypadku? Dlaczego oskarżono tylko ją? O tym szeroko we wtorkowym wydaniu "Nowości".

Zobacz także:

Zastanawialiście się, ile można zarobić w "najstarszej branży świata"? Świadczenie usług seksualnych i pobieranie za nie opłaty nie jest w Polsce zabronionym procederem. Niemniej jednak takie osoby nie rozliczają się z fiskusem, przez co ich działalność nie jest kontrolowana przez państwo. Szczegółowy raport ile zarabiają prostytutki.Zastanawialiście się, ile można zarobić w "najstarszej branży świata"? Świadczenie usług seksualnych i pobieranie za nie opłaty nie jest w Polsce zabronionym procederem. Niemniej jednak takie osoby nie rozliczają się z fiskusem, przez co ich działalność nie jest kontrolowana przez państwo. Zobacz też: Lubuszanie są zadowoleni z seksu - mówi prof. Zbigniew IzdebskiTrudno więc analizować stawki za konkretne usługi, jednak opublikowany raport płacowy firmy Sedlak&Sedlak odsłania arkana zarobków w branży usług seksualnych. Jak wynika z przeprowadzonych analiz, najwięcej zarabiają prostytutki działające na terenie Warszawy. Tu osoba do towarzystwa może zarobić średnio 2,2 tys. za noc i ok. 250 zł za godzinę. W stolicy o dobry zarobek nie trudno. Trzeba jednak wspomnieć, że firma przygotowała swój raport niezwykle szczegółowo, uwzględniając m.in. wagę, wiek, wielkość biustu, wskażnik BMI, porę dnia czy znajomość języków obcych, które to atuty mają wpływać na wzrost ceny za usługę seksualną. Dobrze, a gdzie są najmniejsze stawki? Jak wynika z raportu, najmniej zarabiają panie świadczące usługi na terenie Piotrkowa Trybunalskiego. Tu stawka godzinowa to ok.130 zł. Zobaczcie szczegółowy raport.źródło: wynagrodzenia.pl--->   Ogólnopolskie Badanie WynagrodzeńCzytaj również:--->   Przypadki UFO w Lubuskiem i Polsce. Gdzie je widziano? [ZDJĘCIA]--->   Nawiedzone miejsca. Tu zjawy jęczą po nocach. Słychać zgrzyt zębów, dźwięk łańcuchów i demoniczne wycie...Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej:

Ile i gdzie najwięcej zarabiają prostytutki? [RAPORT]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska