MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Liderzy Lewicy w Toruniu. Oto ich propozycje na wybory do Europarlamentu

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
W ramach kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w piątek 31 maja gościli w Toruniu liderzy Lewicy. Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (w środku) i Robert Biedroń (drugi z lewej) spotkali się z jej działaczami i sympatykami
W ramach kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w piątek 31 maja gościli w Toruniu liderzy Lewicy. Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (w środku) i Robert Biedroń (drugi z lewej) spotkali się z jej działaczami i sympatykami Grzegorz Olkowski
Liderzy Lewicy: wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oraz europoseł Robert Biedroń przyjechali do Torunia w ramach kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Zobacz koniecznie: Tak strzela policja w Kujawsko-Pomorskiem

od 12 lat

Wybory do Parlamentu Europejskiego zaplanowano na niedzielę 9 czerwca. Listy z kandydatami do niego wystawia również Lewica, także w okręgu obejmującym województwo kujawsko-pomorskie.

Lewica w Toruniu: o mieszkaniach i bezpieczeństwie energetycznym

W ramach kampanii wyborczej Lewicy przed wyborami do Europarlamentu w piątek 31 maja do Torunia przyjechali jej liderzy: wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oraz europoseł Robert Biedroń. Ten drugi kandyduje w okręgu obejmującym Warszawę i okoliczne powiaty. W Toruniu obaj panowie zachęcali przede wszystkim do głosowania na Lewicę i osoby startujące do PE z województwa kujawsko-pomorskiego.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

- Wynik najbliższych wyborów zadecyduje o tym, w jakim kierunku pójdą Polska i Europa nie tylko w najbliższej kadencji, ale w najbliższych pokoleniach. Trzeba iść głosować, by powstrzymać radykalne ant europejskie i antypolskie siły, które chcą rozsadzić Unię Europejską od środka. W obecnej sytuacji, będąc w Toruniu można nawiązać do postaci Mikołaja Kopernika. Wstrzymał on słońce i ruszył ziemię, a my musimy wstrzymać skrajną prawicę i skłonić Polaków, by poszli głosować. Lewica idzie do Parlamentu Europejskiego po to, po to, by rozwiązać problem braku mieszkań, młodzi ludzie mogli planować swoje życie. Idziemy też po to, by Polki miały takie same prawa jak Francuzki, Holenderki czy Belgijki. Nie może być tak, że Rydzyk i Kaczyński będą decydować o życiowych wyborach kobiet. W tych wyborach będzie się także decydować los Torunia - czy będzie Rydzykowem czy Wielgusowem. Pochodząca z Torunia Joanna Scheuring-Wielgus jest symbolem postępowej Polski, także Piotr Kowal, lider naszej listy w województwie kujawsko-pomorskim.

Robert Biedroń nawiązał do postaci Joanny Scheuring-Wielgus, chociaż ta w wyborach do Parlamentu Europejskiego kandyduje nie z okręgu z Toruniem, ale z Wielkopolski, gdzie ma - w powszechnej opinii - większe szanse na zdobycie mandatu. Aktualna posłanka z okręgu toruńskiego i wiceministra kultury nie towarzyszyła liderom Lewicy podczas ich wizyty w jej rodzinnym mieście.

Wicepremier Gawkowski podkreślał, że jednym z najważniejszych postulatów Lewicy jest rozwiązanie problemu braku mieszkań. Wskazywał na przykład z Włocławka. Tam za sprawą Lewicy realizowany jest program budowy przez miasto mieszkam na wynajem.

- Chcemy stworzenia Europejskiego Funduszu Mieszkaniowego z budżetem w wysokości 100 miliardów euro, które zostaną przeznaczone na budowę mieszkań - wskazywał wicepremier Gawkowski.

Inny postulat Lewicy to zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego UE poprzez stworzenie Europejskiej Unii Energetycznej. Dzięki niej państwa unijne wspólnie m.in. kupowałyby energię. Mówił o tym przewodniczący Rady Miasta Włocławka i "jedynka" na kujawsko-pomorskiej liście Lewicy do Europarlamentu Piotr Kowal. Podkreślał, że UE musi postawić na atom i odnawialne źródła energii oraz konsultować zmiany wprowadzane w ramach transformacji energetycznej, a także wspierać finansowo ich wdrażanie.

Lewica w Toruniu: "Fundusz Sprawiedliwości to system mafijny"

Politycy Lewicy w Toruniu komentowali też bieżącą sytuację polityczną w Polsce, przede wszystkim aferę z wydatkami z Funduszu Sprawiedliwości, za którymi w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości stał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i jego współpracownicy z partii Suwerenna Polska.

Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<

- Fundusz Sprawiedliwości stał się symbolem degeneracji władzy, symbolem tego, jak niektórzy traktują publiczne pieniądze. Zamiast trafiać do ofiar wypadków trafiały stały się subwencją wyborczą. Stworzono system mafijny, okradający ludzi, którzy potrzebowali wsparcia. Na szczęście udało się powstrzymać przelew ponad 7 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości do związanej z ojcem Tadeuszem Rydzykiem fundacji Lux Veritatis. Będziemy się przyglądali każdemu wydatkowi z niego - zapowiedział Robert Biedroń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska