- Album uważam za odważne przedsięwzięcie z paru powodów. Głównie dlatego, że jest to concept album, którego myślą przewodnią są historie spotykające nas od wielu lat w czasie kolejnych tras koncertowych. Były one dla mnie inspiracją przy tworzeniu utworów - mówi Mark "Bestia" Olbrich. - Równie ważne były moje osobiste refleksje towarzyszące tym wydarzeniom.Te historie są różne. Od opisu chaosu towarzyszącemu wybuchowi wulkanu na Islandii po zaskoczenie sytuacją w Nowym Orleanie spowodowaną przez huragan Katrina, a kończąc na radości jaka towarzyszy każdemu naszemu przyjazdowi do Torunia. Na tej płycie jest też miejsce na poważne przemyślenia i próby odpowiedzi na pytania: "Skąd jesteśmy?", "Dokąd idziemy?".
Czytaj także: Najdziwniejsze imiona nadawane w Polsce dzieciom
Nie jest to pierwszy album Olbricha wydany nakładem toruńskiej wytwórni Hard Rock Pub Pamela Records. Mieszkający na stałe na Wyspach Brytyjskich basista wspólnie ze swoim zespołem zarejestrował już wcześniej w Toruniu płytę koncertową. Warto przy tej okazji odnotować, że album Mark Olbrich Blues Eternity “Live at Pamela Blues” głosami internautów portalu www.bluesonline.pl został wybrany najlepszy płytą 2014 roku.
Na jego najnowszym wydawnictwie "Blues Everywhere" znalazło się siedem kompozycji. Ciekawostką jest ostatnia kompozycja zatytułowana... "Toruń". To nie jedyny toruński akcent na tej płycie, ponieważ w nagraniu albumu - poza brytyjskim gitarzystą Eddie Angelem - wziął udział także m.in toruński pianista i klawiszowiec Igor Nowicki. Na płycie słuchacze znajdą typowy british blues, blues rock, New Orleans i - ostatni niezwykle rzadko spotykany - prog blues.
- Album "Blues Everywhere" wprowadza słuchacza w naszą bluesową podróż, którą odbywamy od wielu lat. Nasz szlak prowadzi od Missisipi przez Luizjanę po Islandię, Londyn i Toruń. Wnika w zawartość naszych dusz i sumień - opowiada Mark Olbrich. - Na razie z płytą są związane tylko pozytywne emocje. Materiał, który prezentujemy na albumie został bardzo dobrze przyjęty zarówno w czasie premiery w Hard Rock Pubie "Pamela", jak i innych koncertach.
Polecamy: "NOWOŚCI" PLUS. Zobacz co dla ciebie przygotowaliśmy!
Warto wspomnieć, że zanim Mark Olbrich wyemigrował na Wyspy Brytyjskie, współtworzył ze Zbigniewem Hołdysem zespół Rh-. Grupa na swoim koncie miała m.in. rock-operę "Wyprawa do Atlantydy". Hołdys po Rh- grał trochę z Marylą Rodowicz, a potem także wyjechał na Zachód - do Ameryki. - Hołdys - podobnie jak ja – dopiero na Zachodzie pojął o co chodzi w rock’n’rollu. Gdy wrócił, powstał Perfect - wspominał podczas wywiadu z "Nowościami" Olbrich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?