[break]
Wiążą się one z rozbudową istniejącego, choć paradoksalnie nieczynnego węzła w Czerniewicach. Inwestycja znalazła się w przyjętym niedawno rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych. Ma ona także połączyć A1 z drogą krajową nr 91. Tymczasem torunianie na autostradę mają wjechać nowym łącznikiem, dochodzącym do ulicy Łódzkiej. Drogowcy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zakładają, że wykonawcę wszystkich wymienionych prac poznamy dopiero w 2017 roku. Nie oznacza to jednak, że obecnie nic się w tej ważnej dla torunian sprawie nie dzieje.
Trzy propozycje
W tegorocznym budżecie miasta zapisano blisko 117 tys. złotych na opracowanie koncepcji połączenia ulicy Łódzkiej z „ekspresówką” i autostradą. Zadaniem tym zajmuje się Pracownia Projektowa EMDROG z Bydgoszczy. Opracowanie jest już gotowe od połowy czerwca, ale urzędnicy zwlekają z przedstawieniem jego szczegółów. Wiadomo jednak, że koncepcja zakłada włączenie ulicy Łódzkiej do A1 i S10 drogą dojazdową - prawdopodobnie w okolicach ul. Włocławskiej.
PRZECZYTAJ:Rząd już zarządził: jest Toruń Południe
Wiadomo także, że zlecone opracowanie zawiera trzy propozycje, które będą omawiane w Urzędzie Miasta, a następnie z GDDKiA. Dopiero po tych uzgodnieniach znana będzie konkretna koncepcja. Kiedy jednak dojdzie do spotkania z drogowcami?
Termin do uzgodnienia
- Właśnie ustalamy termin tego spotkania. Sądzę, że po nim będziemy wiedzieli znacznie więcej. Musimy pamiętać, że uzgodnienia są konieczne, ponieważ przedsięwzięcie będzie realizowane także na terenie, którego gospodarzem jest GDDKiA - mówi Stefan Kalinowski, p.o. dyrektora MZD w Torunu.
Wszystko wskazuje więc na to, że w autostradowym zamieszaniu z południowym łącznikiem, kluczowe znaczenie będzie odgrywała ulica Łódzka. Tymczasem ta jest obecnie remontowana i rozbudowywana na odcinku od gen. Andersa do Armii Ludowej. Prace o wartości blisko 11,6 mln zł mają się zakończyć 30 listopada. Co udało się jak dotąd zrobić?
Obecnie ruch w obu kierunkach odbywa się po całkiem nowej jezdni południowej. Remontowana jest nitka północna. Wykonawca prac, Przedsiębiorstwo Budownictwa Drogowo-Inżynieryjnego z Torunia, przygotowuje się teraz do udostępnienia tej drugiej części drogi. Kierowcy będą tym samym korzystać po jednej połówce obu jezdni - w zależności od kierunku jazdy.
- Wykonawca kończy także nasadzenia zieleni. W przypadku tej inwestycji jest to naprawdę duży zakres prac. Do ukończenia pozostaną jeszcze połączenia rozbudowanej drogi z rondem i ulicą gen. Andersa. Kończą się także prace na ul. Włocławskiej, w ramach tej samej inwestycji. Tam do ułożenia pozostała już tylko warstwa ścieralna, czyli to, po czym bezpośrednio będziemy jeździć. Do wykonania jest jeszcze nadal zjazd do jednej z firm - wylicza Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.
Bajpas przed świętami
Nie są to jednak jedyne prace związane z ulicą Łódzką.
Ten sam wykonawca, firma PBDI zajmuje się także budową tzw. bajpasa, dzięki któremu zjeżdżając z mostu gen. Zawackiej ominiemy rondo i płynnie pojedziemy w kierunku Łodzi. Z tego rozwiązania skorzystać mamy w połowie grudnia.
- Wykonawca miał za zadanie zaprojektować i wybudować to połączenie. Etap projektowania już się zakończył. Po uzyskaniu niezbędnych formalności rozpoczną się prace budowlane - mówi Kobus-Pęńsko. Będą one kosztowały 300 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?