Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Rubinkowie udało się wygospodarować plac zabaw dla dzieci

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Matki z Rubinkowa dopięły swego. Ich dzieci będą miały plac zabaw
Matki z Rubinkowa dopięły swego. Ich dzieci będą miały plac zabaw Sławomir Kowalski
Każdy skrawek zieleni, na którym dzieci mogą bezpiecznie się bawić, jest na wagę złota. Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Rubinkowo” wziął pod uwagę prośby mieszkańców i wyznaczył takie miejsce.

[break]
Przypomnijmy, że najpierw zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Rubinkowo” zlikwidował plac zabaw dla dzieci między blokami nr 13 i 15 przy ul. Rydygiera.

Matki dzieci złożyły w tej sprawie petycję. Domagały się przywrócenia placu zabaw, tym bardziej że to było ostatnie takie miejsce na Rubinkowie między blokami.

Formalnie plac zabaw w tej części osiedla został zlikwidowany już w grudniu 2014 roku, ale kontenery z ziemią przyjechały na wiosnę. Zrobiono tu bowiem tereny zielone. Podobno wnioskowali o to starsi lokatorzy, którym przeszkadzały bawiące się dzieci. W efekcie na siedem bloków i jeden wieżowiec przypadał jeden plac zabaw. Czego można było więc się na nim spodziewać? Tłoku i tym samym zagrożenia bezpieczeństwa.

Matki dzieci nie dały za wygraną. Kilka razy spotykały się z członkami zarządu spółdzielni , przekonywały do swoich racji. W końcu udało się wygospodarować miejsce przeznaczone dla najmłodszych.

Powstał nowy plac zabaw przy ulicy Mocarskiego, przy wieżowcu nr 2. Działa jako taki już od końca sierpnia.

Nowy plac zabaw jest obecnie urządzany. Nie został co prawda jeszcze ogrodzony ani nie ma w nim piaskownicy, ale, co najważniejsze, miejsce zostało wydzielone i są na nim już pierwsze urządzenia, na których mogą bawić się najmłodsze dzieci.

- Jesteśmy zadowoleni, że udało się jednak wygospodarować to miejsce dla najmłodszych mieszkańców osiedla. Będzie bezpieczne po ogrodzeniu. W przyszłości ma tu powstać piaskownica - mówi Małgorzata Królczewska, jedna z sygnatariuszek petycji do zarządu SM „Rubinkowo”. - Plac już teraz jest wręcz oblegany przez dzieci. Zadowoleni są też ich rodzice.

Przy okazji tej sprawy widać niepokojącą tendencję do likwidacji placów zabaw w Toruniu na osiedlach. Co ciekawe, nie ma norm określających, na jaką liczbę mieszkańców czy dzieci powinien przypadać jeden plac zabaw. Ustala to we własnym zakresie właściciel, w tym wypadku - zarząd spółdzielni mieszkaniowej.

Sanepid czuwa nad czystością piasku i nad tym, by zamontowane przyrządy spełniały odpowiednie normy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska