Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawałnica pozbawiła jej dom dachu [ZDJĘCIA]

Małgorzata Oberlan
Tak wygląda domek pani Grażyny przy ulicy Rudackiej , na który podczas sierpniowej wichury runął 15-metrowy klon. Zamiast części dachu jest folia.
Tak wygląda domek pani Grażyny przy ulicy Rudackiej , na który podczas sierpniowej wichury runął 15-metrowy klon. Zamiast części dachu jest folia. Jacek Smarz
Nieszczęściu, które ją spotkało, pani Grażyna nie jest winna. To pamiętna nawałnica, która przeszła nad regionem w nocy z 11 na 12 sierpnia, doprowadziła do dramatu. Na dom pani Grażyny podczas wichury runął klon. Zamiast dachu nad głową ma teraz folię. I czeka na obiecaną przeprowadzkę.

Na parterowy dom przy ulicy Rudackiej runął piętnastometrowy klon. Zmiótł komin (widoczne na zdjęciu należą do lokali w tej samej nieruchomości, które nie ucierpiały) i mocno uszkodził dach.

- Od ponad miesiąca już zamiast dachu nad głową mamy z wnukiem folię. Pogoda, jaka jest, każdy wie. Meble i sufity mam wciąż zawilgocone. Z trudem przepalam w piecu. Nie wiem, co dalej z nami będzie - martwi się pani Grażyna.

Polecamy: Na Bielanach znaleziono zwłoki 50-letniego mężczyzny [ZDJĘCIA]

O sprawie „Nowości” pisały już 1 września. Wówczas Dorota Benz-Kostrzewska z Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu, do którego domek należy, zapewniała, że robią wszystko, by pani Grażyna z wnukiem nie została na zimę bez dachu nad głową. A konkretnie - szukają dla torunianki innego lokalu gminnego. Remont dachu w domu przy ulicy Rudackiej ZGM wykluczał, bo nieruchomość od dawna była w planie wykwaterowań.

Sierpniowa nawałnica nie oszczędziła ul. Rudackiej w Toruniu. Potrzebna pomoc

Sierpniowa nawałnica nie oszczędziła ul. Rudackiej w Toruniu...

Co zmieniło się po dwóch tygodniach?

- Od pracowników ZGM dowiedziałam się tyle, że przygotowywany jest dla mnie i wnuka domek z ogródkiem. Podobno nawet nie trzeba będzie palić w nim węglem. Tak jak mi polecono, dostarczyłam zaświadczenie o dochodach. I czekam. Urzędnicy nie chcą mi podać nawet przybliżonego adresu miejsca, w które mam się przeprowadzić - żali się pani Grażyna.

Adres dla torunianki jest tymczasem istotny. Jest rodziną zastępczą dla 14-letniego wnuka, któremu bardzo chciałaby oszczędzić zmiany szkoły i środowiska.

Warto zobaczyć: Pod sąd za śmierć w walentynki

- Chłopak wystarczająco dużo w życiu przeszedł. Czy to jego wina, że wichura powaliła mu na dach drzewo? - pyta pani Grażyna.

ZGM uspokaja: trochę cierpliwości i lokatorka powinna doczekać szczęśliwego finału. Standardowo trzeba sprawdzić jej dochody, by wiedzieć, czy kwalifikuje się do przyznania lokalu komunalnego czy socjalnego. Faktycznie, ZGM ma w planach przyznanie jej domku. Adresu nie zdradzi, dopóki rzecz nie będzie pewna.

- Teraz czekamy, aż zbierze się komisja mieszkaniowa. Procedury trwają - wyjaśnia Dorota Benz-Kostrzewska z ZGM w Toruniu.

Od północy strażacy z naszego regionu mają pełne ręce roboty. Jak dotąd zanotowali ponad 450 interwencji. Zgłoszeń jednak cały czas przybywa.>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl

Niszczycielskie nawałnice w regionie. Kilkaset interwencji s...

Zobacz także: Info z Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska