ZOBACZ: Tak powstaje nowa szkoła przy ul. Strzałowej w Toruniu
Była rywalizacja na oklaski
Podczas konwencji rywalizacja na aplauz dla kandydatów się odbyła. Na oczach i uszach prezesa Kaczyńskiego, rzecz jasna. Wszyscy zaproszeni na konwencję do niej stanęli. Spośród kandydatów z okręgu z Toruniem i okolicą trzecie miejsce poseł Kałużny zdawał się zająć. Poseł Gembicka i prezes Szczucki najgłośniejsi zaś w tym poparciu byli. Bo też najwięcej swych sympatyków do „Parku” dostarczyli. Za poseł Gembicką nawet panie z któregoś z kół gospodyń wiejskich dotarły.
Po dogrywce zwycięzcą rywalizacji raczej jednak prezes Szczucki poczuć mógł się. Bo prezes Kaczyński zdradził, że wie, ile tenże wzrostu ma. W przypadku poseł Gembickiej takie dane tajemnicą chyba pozostają.
Zgadzała się obecności lista
Wobec obecności prezesa na konwencji kandydaci wszyscy się oczywiście stawili. Ekswiceprezydenta Rasielewskiego z Torunia nie wyłączając. Ostatnie miejsce na pisowskiej liście obsadza. Tak, tak – tygodnie trzy temu już dwa lata minęły, jak robotę u tak go chwalącego prezydenta Zaleskiego porzucił. Także przy okazji konwencji ekswiceprezydent publicznie nie zdradził, co wtedy wybrał. A w Toruniu wielu wiedzieć by to chciało. Kto wie, może premię za tę szczerość przy urnie by dali.
Kogo na niej nie było?
A kogo na konwecji nie było? Na przykład eksposeł Sobeckiej. Przypomnieć nie zaszkodzi, że miesięcy piętnaście temu, podczas poprzedniej wizyty prezesa Kaczyńskiego w Toruniu, obecna była. Tym razem się nie pojawiła, bo mimo swych starań na pisowską listę kandydatów do Sejmu wpisana nie została. Publicznie to eksposeł Sobecka w tym tygodniu wyznała. I jednocześnie posła Kałużnego od ministra Ziobry w wyborach poparła. Eksposeł mocy więc już takiej nie ma, jak lat dwanaście temu. Wtedy na osiemnaste miejsce na pisowskiej liście zesłana była, ale po interwencji na Nowogrodzkiej na siódme przesunięta została. I do Sejmu weszła.
Poseł Kałużny nadal zaś do boju się zbroi. Bo choćby karoserię jednego z miejskich autobusów w Toruniu sobą obkleił. I na kolejne festyny z Bayer Fullem zaprasza. Na ten w Chełmży też ekspiłkarzy reprezentacyjnych ściągnął. Citkę i Świerczewskiego. Tego Citkę, który lat prawie trzydzieści temu bramkę Anglii na Wembley w przegranym meczu załadował i Sportowcem Roku w Polsce został. Znak to, że bój kandydatów z listy PiS-u o te ledwie kilka tak zwanych biorących miejsc coraz bardziej zaciekły się robi.
- Wycinając drzewa na posesji, pamiętaj - grozi Ci bardzo wysoki mandat!
- Luksusowe nieruchomości na sprzedaż w Kujawsko-Pomorskiem. Znamy ceny i lokalizacje
- Plaga pożarów pod Toruniem. W gminie Wielka Nieszawka tylko w sierpniu aż czternaście
- Toruń. 1 września rusza tramwaj na Jar, będą zmiany w rozkładach jazdy
Co do wsparcia polityków przed laty działających, to eksposeł i ekswicemarszałek Wyrowiński z Senatu poseł Michałek, która po rozwodzie z PiS-em obecnie jako kandydatka PSLu-u szczęścia na Trzeciej Drodze szuka, publicznie sukcesu w wyborach życzy. To ciekawostka, że byli jego polityczni uczniowie - czyli poseł Lenz i eksposeł Karpiński - KO/PO teraz reprezentujący, się tego nie doczekali.
Co jeszcze w Toruniu?
A co poza kampanią parlamentarną w Toruniu się podziało? Ano radni coraz liczniej patronami się stają. „Patronaty merytoryczne” nad szkolnymi festynami - na przykład - bowiem przyjmują. Takiż to tydzień prawie temu radny Walkusz z KO/PO nad zabawą podstawówki na Mokrem miał, a radny Jakubaszek z PiS-u nad podobną na Skarpie. Jeśli nie wiadomo, o co w tym chodzi, to oczywiście o głosy chodzi. W wyborach samorządowych, które już za pół roku mamy.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?