Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga pożarów pod Toruniem. W gminie Wielka Nieszawka tylko w sierpniu aż czternaście

Wojciech Pierzchalski
Wojciech Pierzchalski
Od początku maja w okolicach Wielkiej i Małej Nieszawki pod Toruniem doszło do ponad 30 pożarów w lasach i na polach. Mieszkańcy okolicy zaczynają podejrzewać, że stoi za nimi podpalacz. Śledztwa policji na razie w tej sprawie nie ma.
Od początku maja w okolicach Wielkiej i Małej Nieszawki pod Toruniem doszło do ponad 30 pożarów w lasach i na polach. Mieszkańcy okolicy zaczynają podejrzewać, że stoi za nimi podpalacz. Śledztwa policji na razie w tej sprawie nie ma. KM PSP Toruń
Od początku czerwca w okolicach Wielkiej i Małej Nieszawki pod Toruniem doszło do ponad 30 pożarów w lasach i na polach. Mieszkańcy okolicy zaczynają podejrzewać, że stoi za nimi podpalacz. Śledztwa policji na razie w tej sprawie nie ma.

Od początku czerwca strażacy z Torunia odnotowali już ponad 30 zgłoszeń, dotyczących pożarów w lasach i na polach w gminie Wielka Nieszawka. W czerwcu było to 10 pożarów poszycia leśnego i trzy pożary trawy na nasypach kolejowych. Spokojniejszy był lipiec, kiedy było więcej deszczowych dni. Strażacy wyjeżdżali wtedy po dwa razy do płonącego poszycia leśnego i traw. Najgorzej jest w sierpniu. Od początku miesiąca odnotowano już 13 pożarów ściółki i jeden siana.

Toruń. Pożary w gminie Wielka Nieszawka - przyczyną człowiek

Mł. bryg. Aleksandra Starowicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu przyznaje, że w przypadku wszystkich tych zdarzeń, jako przypuszczalną przyczynę, podano działanie człowieka. - Były to podpalenia lub zaprószenie ognia przez nieustalone osoby - mówi.

Polecamy

- W przypadku niektórych pożarów przypuszczamy, że były wynikiem podpaleń, ponieważ ich źródło było w kilku miejscach - dodaje mł. bryg. Starowicz. - Były to niewielkie pożary, jednak przy kilku konieczny był udział samolotów gaśniczych. Na miejscu działały także służby leśne i policja.

Policja z Torunia działała na miejscu pożarów

Asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu potwierdza, że funkcjonariusze pracowali na miejscu pożarów. - Policjanci wielokrotnie byli wzywani na miejsce zdarzeń ogniowych, ich rolą było zabezpieczanie miejsca, ułatwienie akcji ewakuacyjnej i gaśniczej, ewentualnie dbanie o płynny i bezpieczny ruch pojazdów gaśniczych na miejscu - przekazuje nam asp. Dominika Bocian.

Polecamy

Żadne śledztwo na razie jednak nie jest prowadzone w sprawie pożarów w gminie Mała Nieszawka. - Sprawy o wykroczenie dotyczące takich zdarzeń ogniowych, są prowadzone po oficjalnym zgłoszeniu osoby uprawnionej, na której terenie doszło do pożaru. Dotychczas w żadnym z opisanych przypadków nie wpłynęło do nas takie zawiadomienie - poinformowała nas rzecznik toruńskiej komendy.

Pożary lasów - takie są ich główne przyczyny

Obecnie zagrożenie pożarowe w lasach w regionie waha się między średnim a niskim, jednak strażacy przypominają o podstawowych zasadach zachowania się w lesie i na polach podczas upałów. - Oczywiście apelujemy o niezaśmiecanie lasów i niewyrzucanie niedopałków - przypomina mł. bryg. Aleksandra Starowicz.

Ponadto warto śledzić mapy zagrożenia pożarowego, a także zwracać uwagę, czy w związku z wysokim zagrożeniem pożarami nie ma zakazu wstępu do lasu. Pamiętajmy, że w lasach, na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu zabronione jest m.in. rozniecanie ognia poza wyznaczonymi miejscami, wypalanie gleby i palenie tytoniu poza drogami utwardzonymi i miejscami wyznaczonymi do postoju.

Polecamy

- Zagrożenie pożarowe lasów jest związane z nagminnym naruszaniem przepisów przeciwpożarowych, a przede wszystkim z używaniem ognia otwartego w lasach, czyli paleniem papierosów, ognisk, użytkowaniem grilli w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Ponadto pożary lasów powstają w wyniku wyrzucania niedopałków papierosów z przejeżdżających przez tereny leśne samochodów - informuje Państwowa Straż Pożarna.

Pożar w lesie - jak reagować?

Państwowa Straż Pożarna szacuje, że za 90 proc. pożarów lasów odpowiada człowiek. Główne przyczyny to umyślne podpalenia, wczesnowiosenne wypalanie roślinności, nieostrożność ludzi to tylko niektóre przyczyny pojawienia się ognia w lesie. W razie pożaru w lesie im szybciej powiadomimy służby pod numerem 998 lub 112, tym lepiej - liczy się każda minuta.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

- Im prędzej zauważymy pożar i go zgłosimy, tym prędzej będziemy mogli przystąpić do gaszenia - mówi rzecznik prasowy toruńskiej komendy PSP. - Jeśli już wezwaliśmy pomoc, warto poświęcić kilka minut i zaczekać na przyjazd straży. Przy zgłoszeniach w mieście znamy adres, który jest łatwo odnaleźć, natomiast na terenach leśnych czy polnych trudniej jest odnaleźć miejsce pożaru. Dlatego zaczekajmy na straż i udzielmy wskazówek, jak dojechać na miejsce - dodaje Aleksandra Starowicz.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska