Program, którego liderem jest Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, wart jest w sumie milion dwieście tysięcy złotych. Skorzystać z niego ma ponad 300 osób, m.in. od dawna bezrobotnych. W praktyce jednak wspólne przedsięwzięcie MOPR-u oraz dwóch organizacji pozarządowych powinno odcisnąć na Bydgoskiem ślad znacznie bardziej trwały.
[break]
- To bardzo ważny projekt w wymiarze społecznym - mówi Kazimiera Janiszewska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. - W tym rejonie z pomocy społecznej korzysta dwa tysiące rodzin.- Celem tego przedsięwzięcia będzie m.in. podwyższenie kompetencji zawodowych. Zależy nam na tym, aby mieszkańcy Bydgoskiego stali się bardziej samodzielni.
Pomóc w tym mają: Ośrodek Aktywności Lokalnej, czyli centrum wszelkich działań aktywizacyjnych, doradczych, szkoleniowych, terapeutycznych, edukacyjnych na rzecz mieszkańców Bydgoskiego Przedmieścia, a poza tym również różnego rodzaju warsztaty i szkolenia koordynowane przez lidera projektu - MOPR, który związaną z tym przedsięwzięciem kwaterę główną zorganizował w swojej placówce przy ul. Bydgoskiej 74.
Tam również wprowadził się drugi partner akcji - Fundacja Stabilo. Organizacja ta na terenie województw kujawsko-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego w ciągu kilku lat swojej działalności pomogła już zdobyć dodatkowe kwalifikacje ponad tysiącu bezrobotnym. W zorganizowanym przy Bydgoskiej Ośrodku Aktywizacji Zawodowej przeszkoli 20 mieszkańców dzielnicy, którzy od dawna już
nie byli w stanie znaleźć dla siebie pracy.
- Zorganizujemy również punkt bezpłatnych porad prawnych przeznaczony dla tych, których na pomoc prawnika nie stać - mówi Łukasz Broniszewski z Fundacji Stabilo.
Prawnik będzie dyżurował również przy Bydgoskiej 74, terminy jak dotąd nie zostały jeszcze ustalone.
Finansowana ze środków europejskich spirala pomocy na dobre dopiero zaczyna się rozkręcać. W zasadzie, ponieważ trzeci filar tej akcji - społeczny Dom Kultury przy ulicy Sienkiewicza 11 pracuje już pełną parą. Ma za sobą cykl zajęć podczas ferii zimowych, przygotowuje różnego rodzaju warsztaty, szykuje się również do otwarcia świetlicy czynnej w dni robocze od godziny 12 do 18.
- Zadaniem domu kultury powinno być przerzucanie pomostów między grupami, które z różnych powodów są od siebie oddalone - mówi „Nowościom” Katarzyna Jankowska z Fundacji Fabryka UTU, która zorganizowała pierwszą tego typu placówkę na Bydgoskiem.
Tych mostów udało się już przerzucić sporo, podczas ferii rozpoczynający działalność Dom Kultury przeżywał prawdziwe oblężenie, a to dopiero początek. Mieszkańcy Bydgoskiego będą tu mogli niebawem podszkolić się z angielskiego, hiszpańskiego, wziąć udział w warsztatach dziennikarskich, artystycznych, czy fotograficznych i kto wie, czego jeszcze. Kto wie? Mieszkańcy! Oni przecież najlepiej orientują się w tym, czego w ich dzielnicy brakuje. Jakiego wsparcia oczekują od Domu Kultury? O tym z osobami w jego działalność zaangażowanymi, można przy ul. Sienkiewicza porozmawiać w każdą środę o godz. 17. Najbliższe spotkanie poświęcone będzie przyszłej edycji święta Bydgoskiego Przedmieścia.
Warto wiedzieć
Do listopada, a raczej znacznie dłużej
- Program „Rewitalizacja Społeczna Bydgoskiego Przedmieścia” realizowany będzie do listopada 2014 roku.
- Więcej informacji na temat działalności społecznego domu kultury można znaleźć tutaj: www.dkbydgoskie.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
