Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pedofil wyszedł z więzienia i znów zaatakował w Toruniu

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Prokurator Ewa Janczur
Prokurator Ewa Janczur Paweł Kędzia
- Napiszcie, co z tym draniem, bo rodzice ze starówki się boją - prosi Czytelnik, który był świadkiem aresztowania pedofila pod Domem Harcerza.

31-letni Bartosz N. w czasie ferii zimowych szedł za córką pana Romana (imię zmienione) do ul. Wielkie Garbary. - Taki chudy, w okularach z czerwonymi oprawkami. Przestraszyłem się, bo sąsiedzi opowiadali, że taki gość krąży po starówce i dobiera się do dziewczynek. Miał je zaczepiać przy szopce na Rynku Nowomiejskim, a jedną zaciągnąć do klatki przy ul. Strumykowej i skrzywdzić - relacjonuje mężczyzna.

Pan Roman szybko skontaktował się z policjantami. Przyjechali radiowozem i zaczęli rozmowę, ale zaraz dostali nakaz stawienia się pod Domem Harcerza. - Też tam pobiegłem. Okazało się, że ten pedofil kręcił się koło ubikacji dziewcząt. Widziałem, jak go aresztowano; składałem potem zeznania na komisariacie. Nie tylko ja jednak chciałbym wiedzieć, czy nasze dzieci są już bezpieczne - kończy.

Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód potwierdza: 14 lutego br. wspomniany Bartosz N. został tymczasowo aresztowany. Śledczy zarzucają mu, że tego dnia usiłował zgwałcić 9-letnią dziewczynkę, zmuszając do obcowania płciowego i tak zwanej innej czynności seksualnej.

Poza tym, mężczyźnie zarzucono, że nie zastosował się do orzeczonego wcześniej przez Sąd Rejonowy w Toruniu obowiązku powstrzymania się od przebywania w miejscach związanych z opieką i edukacją dzieci. Torunianin Bartosz N. był już bowiem wcześniej karany za podobne czyny.

- Od 16 stycznia 2006 r. do 16 lipca 2012 r. odbywał karę 6 lat i 6 miesięcy więzienia, orzeczoną wyrokiem Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 3 marca 2008 r. Obecnie odpowiada w warunkach powrotu do przestępstwa (art. 64 par. 1 Kodeksu karnego). Za popełnienie zarzuconych przestępstw grozi mu teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia Ewa Janczur, kierująca Prokuraturą Rejonową Toruń Centrum Zachód.

Śledczy nie chcą obecnie ujawniać szczegółów dotyczących sposobu działania podejrzanego i miejsca popełnienia przez niego przestępstw. Mogłoby to negatywnie wpłynąć na czynności procesowe i sytuację 9-latki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska