Przepięknemu Axlowi, dużemu psu w typie owczarka belgijskiego, swoje serce oddała Zofia Pawlak, wolontariuszka z toruńskiego przytuliska dla bezdomnych zwierząt. Widziała cierpienie czworonoga i postanowiła zrobić wszystko, by mu pomóc. Tym bardziej, że Axel już swoje przeszedł.
Zobacz także: Szczury w Toruniu. Sprawdź gdzie jest najgorzej!
- Trafił do nas ze wsi pod Toruniem z wielkim łańcuchem na szyi. Miał poważnie uszkodzoną przednią łapę. Walka o nią trwała długie miesiące - opowiada Zofia Pawlak. - Potem się okazało, że staw łokciowy Axla jest w bardzo złym stanie. Zwierzę bardzo cierpiało, nie mogło chodzić.
Koszty wstępnej diagnostyki i samego zabiegu okazały się bardzo wysokie. Za badania Axla kwotę 3 tys. zł zapłaciło toruńskie schronisko. Jednak na ponad dwa razy droższą operację nie było go już stać. Zofia Pawlak postanowiła więc zebrać pieniądze w inny sposób. Przy pomocy przyjaciół zorganizowała internetowy bazarek, na którym wszyscy chętni mogli wystawiać przedmioty na sprzedaż. Każdy zarobiony tak grosz to była wymierna pomoc dla Axla.
Na bazarku znalazło się kilkaset przedmiotów. Wszystkie miały symboliczne ceny od 5 do 15 zł. Wśród fantów były m.in. skórzana łyżka do butów, szczotka do włosów z lusterkiem, saszetka, kolczyki, bransoletki, niezbędnik wielofunkcyjny, książki przyrodnicze, publikacje o kotach, ręcznie robione grzechotki, frotki do włosów i elegancki czajniczek. Były też koronkowe buty, ślubny bukiet, porcelanowa róża, haftowane zakładki do książek czy filcowe torby na zakupy.
- Na adres schroniska przychodziły też paczki z przedmiotami na licytacje. Skala tego wszystkiego przerosła moje największe oczekiwania. Zebraliśmy 9 tys. zł, a to ogromna kwota. Serdecznie wszystkim dziękuję - cieszy się Zofia Pawlak.
Sprawdź: Czy Twój pies nadaje się na psa policyjnego?
Axel został zoperowany 31 lipca. W klinice w Grudziądzu zostanie przez dwa tygodnie, do momentu wyjęcia szwów. Jak na razie rokowania w sprawie jego zdrowia są dobre. Być może będzie kulał bądź lekko utykał, ale łapy nie straci. Najważniejsze jest jednak to, że zdeformowany staw wreszcie przestał go boleć.
Kiedy pies wróci do schroniska w Toruniu zacznie się akcja poszukiwania dla niego domu i kochających, wyrozumiałych właścicieli.
1000 plus zastąpi 500 plus? Nowy program PiS dla rodzin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
