POgromcy PiS-u

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/szczepanski_artur.jpg" >Bez względu na to, jaka koalicja będzie nami rządzić, przesądzone wydaje się, że Polacy zadecydowali o zawieszeniu projektu budowy IV RP, cokolwiek dla kogokolwiek miałoby to oznaczać. W dramatycznych okolicznościach i skandalu przedłużającej się ciszy wyborczej elektorzy podali liderom PiS czarną polewkę, której gorzko-kwaśny smak bracia Kaczyńscy czuli będą jeszcze długo po tych wyborach.

<!** reklama>Z drugiej jednak strony żadna poważna partia polityczna nie może lekceważyć PiS, pozostającego wciąż drugą i bardzo ważną siłą polityczną, od wczoraj w opozycji. Zobaczymy, co pokaże teraz Donald Tusk i jego ludzie, których doświadczenie z władzą pamiętamy jak przez mgłę. Jedno nie ulega wątpliwości - że rodacy namalowali nowy pejzaż polityczny z Platformą Obywatelską w roli głównej. PO staje jednak przed trudnym zadaniem, bo jej liderzy wiedzą, iż są w ojczyźnie rachunki krzywd, zdają też sobie sprawę, że potrzeba nam, i to jak najszybciej, dynamicznej i oświeconej władzy. A to wyzwanie kto wie czy nie trudniejsze niż wygranie wyborów.

Jakby nie komentować wyników wyborów, prócz gratulacji dla zwycięskiej Platformy, to paradoksalnie solidarna Polska wypowiedziała się przeciwko podzielonej Polsce, uszytej na ciasną miarę wizji rodzeństwa Kaczyńskich. Wiemy, kto wygrał i choć część pytań o Polskę wydaje się nadal otwartych, to nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać PO za dane nam w czasie kampanii słowo.