Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja na tropie kolejnej osoby zamieszanej w atak na tureckich studentów w Toruniu

Alicja Cichocka-Bielicka
Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w sprawie pobicia tureckich studentów w Toruniu
Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w sprawie pobicia tureckich studentów w Toruniu Fot. Mariusz Kapala/ilustracyjne
Toruńska policja jest na tropie czwartej osoby zamieszanej w atak na studentów w w sklepie przy ul. Chełmińskiej w Toruniu.

- Trwają w tej chwili ustalenia co do tożsamości kolejnej wytypowanej osoby, która w naszej ocenie uczestniczyła w tym zdarzeniu - informuje prokurator rejonowy Judyta Głowacka z Prokuratury Centrum - Zachód w Toruniu, która prowadzi śledztwo w sprawie ataku na tureckich studentów.

Wyzywani i obrzucani

Przypomnijmy, że w nocy z 7 na 8 października,zagraniczni studenci programu wymiany Erasmus z UMK przyszli do całodobowego sklepu na starówce zrobić zakupy. Zaatakowała ich w tym miejscu grupa młodych mężczyzn. Po kilku dniach zatrzymano osoby w wieku od 15-20 lat. Wulgarnie wyzywali, upokarzali, obrzucali jedzeniem pochodzących z Turcji studentów. Według nich atak miał charakter rasistowski. Sprawcy nie znali się, jeden „nakręcał” drugiego, według prokuratury zadziałała psychologia tłumu.
Główny podejrzany to 20-latek, usłyszał zarzuty, grozi mu do 5 lat więzienia.

Obsługa odmówiła?
Równolegle prokuratura sprawdza, czy obsługa lokalu odmówiła udzielenia pomocy. Takie podejrzenie mają władze UMK. Według rektora, prof. Andrzeja Tretyna, który zgłosił możliwość popełnienia przestępstwa, pracownica sklepu nie chciała zadzwonić po pomoc. Zrobiła to dopiero, gdy sprawcy zaczęli demolować sklep.

Zobacz też

Pociski na Kępie Bazarowej zalegają na głębokości do półtorametra. Dotychczas naliczono ich 18. Ewentualna eksplozja mogłaby stanowić wielkie zagrożenie dla Torunia.Czytaj także:Toruń na archiwalnych zdjęciach z 20-lecie międzywojennego

Tona niewybuchów na Kępie Bazarowej [ZDJĘCIA]

W tej sprawie przesłuchiwany był w prokuratorze zgłaszający wniosek rektor.

Prokuratura nadal nie wyklucza jednak żadnej z wersji wydarzeń w sklepie, także tej zgłoszonej przez władze UMK. Jak informuje jednak prokurator Judyta Głowacka, wiedzę o zdarzeniu rektor UMK czerpał z drugiej ręki, nie od poszkodowanych studentów, ale podległego sobie pracownika naukowego.

Z pierwszego śledztwa
- Okoliczności tamtego zdarzenia trzeba dopiero ustalić - informuje prokurator Głowacka, podkreślając, że decydujące okażą się ustalenia z pierwszego śledztwa, dotyczącego samego ataku.
Toruńska policja jest na tropie czwartej osoby zamieszanej w atak na studentów obcokrajowców w sklepie przy ul. Chełmińskiej 20 w Toruniu. Śledczy ustalają tożsamość kolejnego podejrzanego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska