Obejrzyj także: Helikopter Black Hawk w akcji w Toruniu. Tak na Wiśle radzą sobie antyterroryści
Wzięli w niej udział parlamentarzyści: Joanna Borowiak, Jan Krzysztof Ardanowski, Zbigniew Girzyński, przedstawiciele posłanki Anny Gembickiej i posła Mariusza Kałużnego. Pojawił się również wiceprezydent Adrian Mól, przedstawiciele PiS z Rady Miasta i Sejmiku Województwa, a także pełnomocniczka toruńskich struktur partii, wicekurator Maria Mazurkiewicz.
Polecamy
- Chcemy mówić w sposób racjonalny, kulturalny, unikając hejtu, obrzydliwości i wszystkiego tego, co w tej chwili wylewa się z ust przedstawiciela opozycji, a w szczególności lidera partii miłości, Donalda Tuska - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski. - Ja z wielkim smutkiem patrzę na obniżenie poziomu debaty publicznej, gdzie wyzwiska, arogancja bezczelność, kłamstwa zaczynają dominować na poważną dyskusją na temat przyszłości Polski.
Proszę o konkrety
I tak w przemówieniach zaczęło dominować to, co złego zrobił Donald Tusk, co złego robi, że nie ma programu, a jedynie osiem gwiazdek, że podczas jednego przemówienia lider Platformy Obywatelskiej 30 razy powiedział PiS, a Jarosław Kaczyński w tym samym czasie ileś razy powiedział Polska. To samo słychać i z drugiej strony barykady - ktoś kiedyś podliczył, ile razy podczas jednego wystąpienia premier Morawiecki powiedział Tusk itp. Poprosiłem zatem o jakieś konkrety. Jan Krzysztof Ardanowski powiedział o rozbudowywanej od ośmiu lat armii. O zakupach w USA i Korei Południowej najnowocześniejszego uzbrojenia. Poseł wspomniał o staraniach zmierzających do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i sprawiedliwej transformacji energetycznej.
- Energia odnawialna za naszych rządów rozwinęła się w takim stopniu, że w czasie intensywnego nasłonecznienia i wiatru część instalacji jest wyłączana, ponieważ jej udział w miksie energetycznym jest bardzo duży. To przeczy również temu, że nie wspominaliśmy rozwoju energetyki odnawialnej.
- Z naszymi koalicjantami idziemy razem do wyborów z miłości do Polski - oświadczyła posłanka Joanna Borowiak. - Tylko my jesteśmy gwarantem programów, które od 2015 roku proponujemy Polakom.
Atom za Turów? Pieśń przyszłości
- Polska jest jedynym krajem w naszej części Europy, gdzie nie ma żadnej elektrowni atomowej. Jest największym tego typu krajem w Europie - rozpoczął swoje przemówienie Zbigniew Girzyński, który w zbliżających się wyborach parlamentarnych wystartuje z list zjednoczonej prawicy. - W pobliżu naszych granic takich elektrowni jest jednak kilkanaście. Ponosimy więc ogromne ryzyko związane z tego typu instalacjami nie mając żadnych korzyści z posiadania bezpiecznej i taniej energii. N szczęście w Polsce powstają małe elektrownie atomowe nowej generacji. Elektrownia wielkości boiska piłkarskiego będzie zapewniała energię dla miast wielkości Torunia. Zanim jednak to nastąpi, musimy mieć tanią energię ze źródeł konwencjonalnych. Elektrowni, do których węgiel dostarczają pols ie kopalnie. Doskonałym tego przykładem jest Turów. Zrobimy wszystko, aby do momentu, gdy Polskę będzie stać na nowe, naprawdę zielone źródła energii, obronić polskie elektrownie i kopalnie.
Polecamy
- Lech Wałęsa chwali się zdjęciami z pobytu w Toruniu! Gdzie był i co odwiedził?
- Koncert Lato z Radiem w Toruniu. Tak się bawiliście przy Myslovitz i Ostrowskiej
- Hawaje w Toruniu. Na Bulwarze Filadelfijskim jak na egzotycznych wakacjach! [zdjęcia]
- Tak kibicowaliście na Motoarenie podczas meczu Apator - Włókniarz. Zobaczcie zdjęcia
Jakim językiem mówić do młodych wyborców?
- Toruń zawsze powinien szukać tego co łączy i zawsze powinien szukać dobrego języka - oświadczyła Maria Mazurkiewicz. - Język jakim posługuje się opozycja, a mówię to jako przedstawiciel resortu edukacji, jest nie do przyjęcia. Czego on uczy młodzież? Jeżeli chcemy, aby ci ludzie poszli do wyborów, musimy zadbać o to, aby te wybory miały etyczny wymiar.
Zgoda, ale czego w takim razie uczy młodych facebookowy wpis pani wicekurator na temat Janiny Ochojskiej, który swego czasu wzbudził duże kontrowersje? Zapytałem o to.
- Wpis o Ochojskiej wynikał z mojego doświadczenia - odparła Maria Mazurkiewicz. - Sama byłam chora, sama przyjmowałam chemię i sama wiem, jakie spustoszenie w organizmie chemia może spowodować. To nie był język nienawiści, a język wynikający z doświadczenia.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?