Po(wtórna) selekcja surowców wtórnych

Odpady podlegające selektywnej zbiórce muszą być wywożone oddzielnie. Jednak zapomnieli o tym ci, którzy się tym zajmują.

<!** Image 3 align=none alt="Image 192456" sub="Na osiedlu Wojska Polskiego stoją pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów - na plastik, papier i szkło [FOT.: GRZEGORZ OLKOWSKI]">O tym, że warto segregować śmieci, uczą się już przedszkolaki. Jak się jednak okazuje, temat recyklingu nie wszystkim jest znany. Dotyczy to również pracowników MPO, którzy o usuwaniu i przetwarzaniu odpadów powinni wiedzieć sporo. Przekonał się o tym jeden z czytelników „Nowości”.

<!** reklama>- To było w czwartek rano, mniej więcej pomiędzy godz. 8 a 9 - relacjonuje mieszkaniec ul. Wojska Polskiego. - Tuż pod moim blokiem, podobnie jak na prawie całym osiedlu, stoją pojemniki na różnego rodzaju odpady. Obok nich podjechała ciężarówka MPO, która jak zwykle zabiera stąd śmieci. To, co zobaczyłem, nie było jednak „zwykłe”. Zauważyłem, że posegregowane szkło, papier i plastik trafiają do jednego zbiornika, w którym wszystkie odpady są wymieszane! To niesamowite!

Nasz Czytelnik wpadł w niemałą konsternację, więc na wszelki wypadek postanowił się upewnić, że to, co widzi, dzieje się naprawdę.

- Podszedłem do jednego z pracowników MPO i zapytałem, czy te śmieci tam się wymieszają - mówi mężczyzna. - Ten tylko się uśmiechnął i odszedł. Jeśli MPO wrzuca posegregowane śmieci do jednego pojemnika, to po co je sortować? - pyta nasz Czytelnik.

Z takim samym pytaniem „Nowości” zwróciły się do szefów tego przedsiębiorstwa.

- Mamy różne metody zbiórki odpadów: selektywną, w której odpady zbierane są do oddzielnych pojemników i sortowanie odpadów, gdzie odpady zbierane są tradycyjnie, do wspólnego pojemnika, a później sortowane w sortowni odpadów na papier, szkło, metal itp. - wyjaśnia Grzegorz Brożek, z-ca prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Toruniu. - Co się stało na Wojska Polskiego? Nasi pracownicy w przypadku odpadów dzielonych, czyli selektywnej zbiórki, są zobowiązani brać tylko jeden rodzaj odpadów. Na pewno zwrócę na to uwagę i postaramy się, żeby taka sytuacja się już nie powtórzyła. Odpady zawsze i tak trafiają do sortowni i tam następuje ich dalsza selekcja, ale przyjrzymy się sprawie.

W Toruniu recyklingowi podlega co najmniej 10 procent ogółu odpadów. Z czasem ta wartość powinna być jednak większa, bo zgodnie z nowymi przepisami już od połowy przyszłego roku gmina będzie musiała zapewnić wszystkim warunki do selektywnej zbiórki.

Czytelnicy pytają

- Zebrałam trochę grzybów. Niestety nie jestem specjalistą, a przy kilku sztukach miałam poważne wątpliwości, czy nadają się do jedzenia i musiałam je wyrzucić – mówi nasza Czytelniczka. - Gdzie mogę się dowiedzieć, czy dany grzyb jest jadalny czy trujący?

W przypadku jakichkolwiek wątpliwości można skorzystać z bezpłatnej porady specjalistów grzyboznawstwa w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Toruniu, Szosa Bydgoska 1, tel. 56 622 22 47.

Ocenie podlegają wyłącznie grzyby świeżo zebrane, w dniu zbioru (w przypadku zbiorów weekendowych możliwa konsultacja dopiero w poniedziałek).