Sąd Okręgowy w Toruniu skazał 23 grudnia 2015 roku na 12 lat więzienia Piotr W. Dwa lata otrzymał Bartosz P., a rok w zawieszeniu Artur S. Wszyscy brali udział w zabójstwie 45-letniego mężczyzny przy ulicy Olsztyńskiej w Toruniu.
Zaraz po wyroku złożenia apelacji nie wykluczały zarówno prokuratura, jak i obrońca Piotra W. Obie strony czekały na przesłanie pisemnego uzasadnienia wyroku. Gdy to nastąpiło pod koniec marca, wniosły apelację do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
- Zaskarżyliśmy ten wyrok w części dotyczącej Bartosza P. oraz Artura S.- mówi Maciej Rybszleger, prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód. - W odniesieniu do pierwszego z nich negujemy zmianę kwalifikacji prawnej, jakiej dokonał sąd. Przyjął on, że Bartosz P. brał udział w pobiciu śmiertelnym, a my uważamy, że w zabójstwie. Nie zgadzamy się też z wysokością kary, na jaką został skazany. Natomiast jeżeli chodzi o Artura S., to nie zgadzamy się zarówno z wysokością kary, jak i z tym, że jej wykonanie zostało zawieszone.
Wyrok zaskarżył także obrońca Piotra W.
Trzy wyroki
Przypomnijmy, że prokurator dla Piotra W. i Bartosza P. domagał się 13 lat więzienia. Natomiast dla Artura S., oskarżonego o zacieranie śladów morderstwa i utrudnianie śledztwa - 2,5 roku pozbawienia wolności.
Sąd w grudniu najsurowiej potraktował Piotra W. Chłopak, który w chwili popełnienia zbrodni miał zaledwie 16 lat, został skazany na 12 lat więzienia. Jak uzasadniał sąd, Piotr W. brał udział w zdarzeniu od początku do końca.
Z kolei Bartosz P., skazany na dwa lata więzienia, na pewnym etapie zaprzestał tych działań. Zgromadzone dowody oraz opinie z zakresu medycyny sądowej nie pozwoliły na ustalenie, które konkretnie urazy, w którym momencie zadane, spowodowały śmierć ofiary. Dlatego sąd mógł i przypisał oskarżonemu Bartoszowi P. odpowiedzialność za udział w pobiciu.
Artur S. został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata.
Alkohol i morderstwo
Do zabójstwa 45-letniego mężczyzny doszło w nocy z 4 na 5 stycznia 2014 r. przy ulicy Olsztyńskiej w Toruniu.
Piotr W. i Bartosz P. mieli siedzieć w aucie zaparkowanym koło budynków socjalnych. Zauważył ich mężczyzna, który przyszedł do znajomych. Nie zastał ich i zaczął rozmawiać z pasażerami pojazdu. Potem razem pili alkohol. 45-letni mężczyzna został brutalnie pobity. Napastnicy mieli bić swoją ofiarę pięściami i kopać po całym ciele, a także uderzać wałkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?