Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed Bramą Klasztorną archeolodzy odkrywają skarby pamiętające początki Torunia

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Natrafiliśmy na fragmenty drewnianego ogrodzenia palisadowego, najprawdopodobniej z końca XIII, lub  pierwszej połowy XIV wieku, które ograniczało teren kompleksu klasztornego od strony miasta - mówi prof. Wojciech Chudziak, dyrektor Instytutu Archeologii UMK. - Znaleźliśmy również fragment gotyckiego muru, który jest pokazany na ikonografii z połowy XVII stulecia.
Natrafiliśmy na fragmenty drewnianego ogrodzenia palisadowego, najprawdopodobniej z końca XIII, lub pierwszej połowy XIV wieku, które ograniczało teren kompleksu klasztornego od strony miasta - mówi prof. Wojciech Chudziak, dyrektor Instytutu Archeologii UMK. - Znaleźliśmy również fragment gotyckiego muru, który jest pokazany na ikonografii z połowy XVII stulecia. Szymon Spandowski
Archeolodzy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika odkryli przed Bramą Klasztorną północny fragment kompleksu świętego Ducha. Trafili m.in. na cmentarz, potężny gotycki mur oraz wiele elementów drewnianych. Znaleziska pamiętają początki miasta, a niektóre są nawet starsze co pokazuje, że dzisiejsze toruńskie nabrzeże tętniło życiem na długo przed przybyciem Krzyżaków.

SPRAWDŹ: Które gry planszowe z Książnicy Kopernikańskiej cieszą się największym zainteresowaniem?

od 16 lat

Trzy tygodnie temu badacze z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika rozpoczęli badania przed toruńską Bramą Klasztorną. Tam, gdzie początkowo ziemia nie miała kryć żadnych niespodzianek i gdzie jesienią ubiegłego roku koparka odsłoniła bruk drogi prowadzącej do kompleksu św. Ducha, czyli najstarszego toruńskiego kościoła, jednego z najstarszych na obecnych ziemiach polskich szpitali i młodszego od nich, XIV-wiecznego klasztoru. Jak wiadomo, wojewódzki konserwator zabytków wstrzymał wtedy roboty budowlane i zarządził badania. Rozpoczęły się one pod koniec lutego. Nie trzeba było długo czekać, aby archeolodzy dotarli do korzeni miasta. W tym przypadku tym cenniejszych, że stosunkowo mało znanych - kompleks szpitalno-klasztorny został zburzony podczas szwedzkiego potopu.

- Natrafiliśmy na fragmenty drewnianego ogrodzenia palisadowego, najprawdopodobniej z końca XIII, lub pierwszej połowy XIV wieku, które ograniczało teren kompleksu klasztornego od strony miasta - mówi prof. Wojciech Chudziak, dyrektor Instytutu Archeologii UMK. - Znaleźliśmy również fragment gotyckiego muru, który jest pokazany na ikonografii z połowy XVII stulecia.

Po co komu skorupy?

Badacze trafili również na fragment przykościelnego cmentarza. Odsłonili także część drogi prowadzącej od klasztornej furty do miejskiej bramy. Takiego bruku mogłoby pozazdrościć wiele współczesnych toruńskich ulic. Poza tym odkryli sporo ceramiki. Teoretycznie nic dziwnego, odkąd rozpoczęła się przebudowa bulwaru tego typu okruchów historii walają się tysiące. Skorupy znajdowane w wykopie są jednak traktowane z wielką uwagą. Pochodzą z czasów, gdy w kościele św. Ducha chowano pierwszych przybyłych do Torunia Krzyżaków, jednak sporo z nich jest starszych i to znacznie, trafiają się bowiem pamiątki z czasów rzymskich. Jak widać, historia obecnego toruńskiego nabrzeża jest znacznie bogatsza od historii miasta.

Wiadomo, że jesteśmy na etapie eksploracji wykopaliskowej, więc nie można wyciągać zbyt pochopnych wniosków - dodaje prof. Chudziak. - Dopiero wyniki analiz, przede wszystkim dendrochronologicznych i radiowęglowych pozwolą nam uporządkować te wszystkie relikty w jakimś porządku chronologicznym.

Jak to się zaczęło?

Przypomnijmy, że na pierwsze relikty kompleksu św. Ducha pracujący na bulwarze robotnicy trafili pod koniec 2022 roku. W roku ubiegłym wynajęta przez Urząd Miasta firma archeologiczna przeprowadziła badania w miejscu planowanej jezdni. Archeolodzy odkryli wtedy m.in. średniowieczny mur oporowy oraz pozostałości wielu budynków gospodarczych, w tym zapewne karczmy. Były to badania ratunkowe, więc zgodnie z umową, badacze zeszli na głębokość wykopów związanych z prowadzoną przez miasto inwestycją. Zatem wbrew temu co wielokrotnie powtarzał prezydent Zaleski i jego współpracownicy, nie wszystko zostało tam przebadane, co zresztą jesienią ubiegłego roku uwodnili archeolodzy z UMK, którzy w kilku miejscach pogłębili wykop swoich poprzedników i znaleźli mnóstwo zabytków z toruńskiego portu.

Jak wiadomo, pomimo wielu kontrowersji i protestów ludzi nauki, plany budowy nie zostały zmienione. Władze miasta zgodziły się jednak na kontynuację badań na północ od ulicy, gdzie powinny się znajdować relikty kościoła, szpitala i klasztoru.

- To dopiero preludium do właściwych badań - mówi prof. Wojciech Chudziak. - Wykop przy Bramie Klasztornej pozwala nam przygotować program badań, który niebawem przedstawimy wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków oraz władzom miasta, które przekazują fundusze na badania.

Ciąg dalszy nastąpi.

Zdjęcia z miejsca prowadzenia prac i odkryć archeologicznych w galerii:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska