Wszystko wydarzyło się 20 grudnia 2016 roku, przy ulicy Olsztyńskiej w Toruniu. Oskarżony Artur S. jest silnie związany z tutejszym kompleksem bloków socjalnych.
Narodowość i przemoc
Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód, zajmująca się tzw. przestępstwami z nienawiści, oskarżyła Artura S. o dwa czyny. Po pierwsze o to, że wspólnie i w porozumieniu z drugą osobą brał udział w pobiciu Kamila B. Pokrzywdzony odniósł obrażenia skutkujące leczeniem w okresie do 7 dni. Po drugie o to, że tego samego dnia rzucał kamieniami i stosował przemoc wobec Hamida B. i Kamila B. A wszystko to - z powodu ich narodowości. Hamidowi B. uszkodził prawą rękę na tyle poważnie, że mężczyzna leczył ją ponad 7 dni.
Czytaj też: Trzeci odcinek średnicówki zaprojektują wrocławianie
Dziś Artur S. stanie przed Sądem Okręgowym w Toruniu. To tutaj, zgodnie z prawem, trafiają sprawy dotyczące przestępstw z nienawiści. Przypadek młodego mężczyzny z ulicy Olsztyńskiej bedzie w Toruniu kolejnym.
Dla sądu istotny będzie nie tylko przebieg wypadków, ale i postawa oskarżonego. Dotąd sprawcy podobnych czynów, wykazujący skruchę i żal, mogli liczyć nie tyle na wyrozumiałość, co łaskawość Temidy.
A w sądzie przepraszają...
We wrześniu 2015 roku odbył się w Toruniu marsz, w którym licznie uczestniczyli członkowie Młodzieży Wszechpolskiej. Sebastian P., wówczas wszechpolak, nawoływał na nim publicznie do nienawiści wobec wyznawców islamu. W trakcie procesu wyraził jednak żal. Poinformował też, że wystąpił z szeregów Młodzieży Wszechpolskiej. Sąd warunkowo umorzył postępowanie.
W czerwcu 2016 roku studenci z Turcji pobici zostali na Bydgoskim Przedmieściu. Jeden z nich trafił do szpitala ze wstrząsem mózgu. Policja zatrzymała trzech podejrzanych o atak, w wieku 21-22 lat. W tej sprawie sprzed roku prokuratura nie przygotowała jednak jeszcze aktu oskarżenia. Powodem są kłopoty z przesłuchaniem pokrzywdzonych. Tureccy studenci szybko opuścili Toruń i nie zamierzają wracać.
Przeczytaj także: Skyway. Parkingi i zmiany w komunikacji
Osądzone zostały już natomiast wydarzenia, do których doszło na toruńskiej starówce 8 października 2016 roku. Chodzi o przemoc wobec Turków w sklepie przy ul. Chełmińskiej. Nad studentami zza granicy pastwiła się tutaj grupa osób: pełnoletni Karol J. oraz trzech nastolatków. W marcu Karol J. stanął przed sądem. Przyznał się do wszystkich zarzutów, przeprosił i zadeklarował, że dobrowolnie podda się karze. Zaproponował sześć miesięcy więzienia z zawieszeniem na trzy lata i dozór kuratora. Prokuratura wyraziła zgodę i taki właśnie wyrok zapadł.
W czerwcu za zwyzywanie tureckich studentów z Poznania, którzy odwiedzili Toruń, odpowiadał Łukasz Ł. W sądzie przyznał się i przeprosił pokrzywdzonych. Został skazany na 12 miesięcy prac społecznych. Ma też każdemu z Turków zapłacić po 500 zł nawiązki, a także - podjąć pracę.
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?