Siedem najciekawszych wydarzeń kulturalnych na nadchodzący długi weekend

W niedzielę miłośnicy kulturalnych wrażeń będą mieli spory dylemat. Czekają ich aż trzy atrakcyjne wydarzenia. Jako pierwsze (godz. 18) w Dworze Artusa odbędzie spotkanie z Wojciechem Mecwaldowskim. Aktor, którego możemy oglądać w serialu „Lekarze”, zadebiutował jeszcze przed ukończeniem Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Otwarcie przyznaje się do tego, że kolekcjonuje zabawki z jajek niespodzianek, bilety PKP oraz egzemplarze „Playboya”.

Gotyk, kabaret i jazz

W Impresaryjnym Teatrze Muzycznym (godz. 19) wysłuchamy piosenek Billie Holiday w wykonaniu Włodzimierza Nahornego i Anny Sroki-Hryń, natomiast w klubie Lizard King (godz. 19) dla miłośników gotyckich dźwięków zagra Closterkeller. Ciekawostką jest fakt, że wokalistka tego zespołu - Anja Orthodox od pewnego czasu pracuje nad solową płytą.

Piosenki wykonywane przez Billie Holiday to inny kawałek muzycznego świata. Czarnoskóra wokalistka potrafiła śpiewać z lekkością anioła. Na koncertach bywała dość nerwowa. Jeśli ktoś jej przeszkadzał, potrafiła zejść ze sceny w trakcie śpiewania, przyłożyć delikwentowi pięścią i wrócić przed mikrofon. Takie krążą o niej legendy. Anna Sroka-Hryń, która zmierzy się z jej repertuarem była związana z Teatrem Rozrywki w Chorzowie.

Poniedziałek to szansa, aby zaznać nieco innego rodzaju rozrywki. W Auli UMK (godz. 18) wystąpi bowiem Kabaret Limo. I nie będzie to zwykły występ. Zespół Abelarda Gizy w ramach swojego 15-lecia zaprezentuje najlepsze skecze i piosenki ze wszystkich swoich dotychczasowych programów i występów. Nie będzie to jedyna atrakcja poniedziałkowego wieczoru.

Bardzo energetycznie

W Hard Rock Pubie Pamela rusza bowiem tego dnia druga edycja muzycznego HRPP Festival (godz. 19). Wystąpią zespoły z trzech kontynentów, reprezentujące gatunki muzyczne na co dzień obecne na scenie toruńskiego klubu. Zwolennicy bluesa, hard rocka, funky, folku i rocka będą mogli posłuchać takich artystów jak m.in. The Lewis Hamilton Band (Szkocja), Moriah Woods (USA), Gwyn Ashton (Australia), The Pat McManus Band (Irlandia). Będzie sporo energetycznej muzyki, zarówno w elektrycznym, jak i w akustycznym wydaniu.

We wtorek polecamy Czytelnikom zajrzeć w dwa miejsca. Pierwszym jest Dwór Artusa, gdzie ze swoim recitalem wystąpi Stanisława Celińska (godz. 19). Kto zna chociażby jej interpretację „Warszawy” T.Love, ten wie, że można spodziewać się ciarek na plecach. W programie piosenki z tekstami m.in. Agnieszki Osieckiej, Wojciecha Młynarskiego, a także poetki cygańskiej - Papuszy.

Drugim miejscem wartym uwagi jest CSW (godz. 12-18), gdzie od piątku będzie można oglądać najnowszą wystawę „Enter Quickly as I’m Afraid of My Happiness”. To wspólny międzynarodowy projekt takich twórców jak: Phoebe Dick, Liliana Piskorska, Dagmara Pochyła, Emma Houlihan i Seamus Nolan. W CSW cały czas czynna jest jeszcze wstrząsająca wystawa „Brzmienie ciszy” Alfredo Jaara.