<!** Image 1 align=left alt="http://www.nowosci.com.pl/img/glowki/lorenczewska_mariola.jpg" >Kiedyś dożywaliśmy w dobrej formie do pięćdziesiątki, teraz ta granica przesunęła się o jakieś 20 lat. Potem przeważnie, choć nie zawsze, kłopoty zdrowotne u jednych się pojawiają, u innych te, co już były - nasilają. Czy potrafimy te dodane lata odpowiednio zagospodarować? Niestety, w Polsce wciąż osoby w starszym wieku nie kojarzą się z turystami zwiedzającymi świat czy smakoszami dobrego jedzenia, odwiedzającymi drogie restauracje. Mało też starszych ludzi w kinach.
<!** reklama>Zawsze jednak można ich spotkać w aptekach, przychodniach czy szpitalnych izbach przyjęć. Na niektórych oddziałach stanowią zdecydowaną większość chorych. Nie da się ukryć, że żyjemy coraz dłużej, coraz więcej jest osób starszych, a więc i pacjentów trafiających do szpitali. Osoby w podeszłym wieku cierpią z reguły na więcej niż jedno schorzenie, czasami bywają też trudniejszymi pacjentami. Wiek ma swoje prawa. A pacjenci prawo do profesjonalnego leczenia i szacunku. Tymczasem, co zauważyli etycy, długowieczność niesie ze sobą pewne zagrożenia wynikające z łamania praw człowieka.
Chodzi np. o traktowanie osób starszych jak dzieci, a co za tym idzie, nagminne zwracanie się do nich na „ty” w domach opieki społecznej. Rażące bywa mówienie do pacjentów w szpitalach „babciu” czy „dziadku”. Niemało jest przykładów osób po siedemdziesiątce czy osiemdziesiątce, a nawet starszych sprawnych nie tylko fizycznie, ale i w doskonalej kondycji psychicznej, twórczych. Andrzej Wajda skończył 85 lat i zaczyna kręcić film o Lechu Wałęsie. Czy ktoś (oczywiście poza wnukami) ośmieliłby się powiedzieć do niego „dziadku”?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?