Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital na Bielanach w Toruniu: Tak się jeszcze zmieni [WIZUALIZACJE]. Co powstanie?

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Ten budynek WSZ ma powstać przy wjeździe do lecznicy od ulicy św. Józefa, obok piętrowego parkingu. Z góry przypomina wyglądem kij hokejowy. W budynku miałaby się znaleźć rehabilitacja i dzienna podstawowa opieka zdrowotna. Część powierzchni zająłby Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy
Ten budynek WSZ ma powstać przy wjeździe do lecznicy od ulicy św. Józefa, obok piętrowego parkingu. Z góry przypomina wyglądem kij hokejowy. W budynku miałaby się znaleźć rehabilitacja i dzienna podstawowa opieka zdrowotna. Część powierzchni zająłby Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu
Rozmowa z dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu dr Sylwią Sobczak o rozbudowie lecznicy na Bielanach.

Rozbudowa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Bielanach oficjalnie zakończyła się przed rokiem. W praktyce też?

Nie, rozbudowa nadal trwa. Powstaje właśnie obiekt dla pracowni rezonansu magnetycznego. Ta inwestycja ma się zakończyć we wrześniu. We wtorek przeprowadziliśmy skomplikowaną logistycznie operację montażu dwóch aparatów MR. Jest to sprzęt o wielkich gabarytach i dlatego konieczne było pozostawienie jednej niezabudowanej ściany budynku, aby umieścić tam oba urządzenia. W ciągu pięciu godzin od przewiezienia musiały one zostać podpięte do wszystkich niezbędnych instalacji. W maju została uruchomiona na Bielanach sterylizacja, przeniesione kolejne oddziały, budynek 510 jest już praktycznie zasiedlony.

Polecamy

To jest nadal I etap rozbudowy szpitala na Bielanach?

Tak można powiedzieć. Zasiedlaliśmy sukcesywnie budynek poradni, szpitala zakaźnego, administracji, psychiatrii i wreszcie budynek 510. Rozbudowa wiązała się oczywiście także z przeprowadzkami odbywającymi się na przestrzeni kilku lat, zorganizowanymi w taki sposób, aby nie zakłócić codziennej pracy oddziałów. Rekordzistą w tym zakresie był Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii oraz Oddział Chorób Płuc. Przeprowadzały się one bodaj cztery razy. Oddział Chemioterapii Nowotworów z powodu pandemii musiał przenieść się dodatkowo z ulicy Krasińskiego do szpitala na Skarpę. Nad całą organizacją pracuje sztab ludzi, zarówno z personelu medycznego, jak i niemedycznego, służb technicznych i informatycznych, dodatkowo stale rozbudowujących infrastrukturę szpitala - na przykład tylko na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przybyło nam 50 wewnętrznych numerów telefonów. Obecnie finiszujemy także z przeprowadzkami oddziałów pozostających w starym budynku szpitala, między innymi Oddziału Chorób Wewnętrznych, mających na celu poprawę warunków hospitalizacji pacjentów. Realizując tak skomplikowane działania ciągle napotykamy na jakieś przeszkody, ale jest to absolutnie normalne przy takiej skali zmian.

Czy Oddział Chemioterapii Nowotworów wrócił już na Bielany? Pacjenci nie mogli się tego doczekać.

Zgodnie z obietnicą oddział wrócił i działa na drugim piętrze budynku, w którym mieści się także poradnia. Dzięki zmianie organizacji pracy oddziału i bliskiej lokalizacji nowoczesnej apteki chemioterapia może się odbyć już od pierwszego dnia hospitalizacji.

Pojawiły się problemy z rejestracją do poradni, zwłaszcza telefoniczną. Można usprawnić jej funkcjonowanie?

W tygodniu we wszystkich poradniach przyjmujemy ponad 5000 osób, a tylko w zespole poradni na Bielanach ok. 2600 osób. Dziennie obsługiwanych jest około 1000 osób, które przychodzą osobiście lub dzwonią. Dotychczas mieliśmy sześć rejestratorek, obecnie jest ich 14, w tym cztery pracujące w call center. Pacjenci mają też możliwość rejestracji przez stronę internetową. Staramy się usprawnić funkcjonowanie rejestracji także poprzez wydłużenie godzin pracy - obecnie jest ona czynna codziennie do godziny 18. Znacznie poprawiły się warunki w poczekalni, działa także system kolejkowy.

Od roku nowością w WSZ jest oddział hematologii. Jaka jest jego sytuacja?

Hematologia działa bardzo prężnie. Miesięcznie przyjmowanych jest około 750 pacjentów w poradni, hospitalizowanych - około 130. Mamy pełen zakres leczenia pacjentów hematologicznych – zajmujemy się terapią ostrych białaczek, chłoniaków i szpiczaków. Nowością jest powstanie interdyscyplinarnych zespołów, w których hematolodzy współpracują z ortopedami i neurochirurgami, dzięki czemu udaje się na bardzo wczesnym etapie choroby rozpocząć właściwe leczenie. Również ścisła współpraca z ginekologami, chirurgami i internistami przynosi wymierne efekty. Dzięki temu udaje się wychwycić choroby hematologiczne u chorych leczonych na innych oddziałach i szybciej rozpocząć leczenie. Poza tym uruchomiony został także ośrodek leczenia skaz krwotocznych. Dla pacjentów hematologicznych spoza Torunia chcemy uruchomić hotel w kompleksie przy ulicy Konstytucji 3 Maja.

Czytaj także

A co z częścią ginekologiczno-położniczą? Przez lata pacjentki narzekały na fatalne warunki na oddziale patologii ciąży.

Patologia ciąży została zamknięta w starym budynku, nazywanym kiedyś "Pewexem". Warunki faktycznie były tu złe. Patologię ciąży przenieśliśmy w miejsce zwolnione przez ginekologię onkologiczną. To ważna zmiana, bo przypadków ciąż patologicznych przyjmujemy dziś więcej niż kiedyś. Świadczy o tym także pierwszy w historii szpitala poród czworaczków, o czym donosiły także "Nowości".

Co stanie się z budynkiem zajmowanym wcześniej przez oddział patologii ciąży?

Zostawiamy go na razie w rezerwie. W szpitalu zawsze brakuje miejsca. Bardzo rozwijamy poradnie, w tej części robi się coraz ciaśniej. Cały czas pracujemy także nad usprawnieniem funkcjonowania szpitala. Nie jest jeszcze łatwo odnaleźć się pacjentom w nowych budynkach. Ułatwieniem są tablice i oznaczenia kolorami, ale chcemy jeszcze uruchomić infokioski, na wzór tych w galeriach handlowych.

Ten budynek WSZ ma powstać przy wjeździe do lecznicy od ulicy św. Józefa, obok piętrowego parkingu. Z góry przypomina wyglądem kij hokejowy. W budynku miałaby się znaleźć rehabilitacja i dzienna podstawowa opieka zdrowotna. Część powierzchni zająłby Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy

Szpital na Bielanach w Toruniu: Tak się jeszcze zmieni [WIZU...

O ile po rozbudowie zwiększyła się powierzchnia szpitala na Bielanach?

Przed rozbudową szpital obejmował 20 500 metrów kwadratowych powierzchni, obecnie jest to 70 600 mkw.

Ile kosztowała rozbudowa?

Trudno to jednoznacznie stwierdzić, bo wciąż jeszcze trwają rozliczenia. Nadal inwestujemy w sprzęt i systemy szpitalne Myślę, że koszy rozbudowy można szacować na około 700 milionów złotych.

Nowe warunki w szpitalu oznaczają zapewne większą kadrę?

Bardzo cieszy nas znaczna liczba nowych rezydentów. Np. na naszej ginekologii i położnictwie zajęte są wszystkie 15 miejsc rezydenckich, co jest ewenementem w skali całego kraju. Myślę, że obecnie pacjentki mają u nas naprawdę dobrą opiekę, choć pewne zmiany organizacyjne jeszcze są konieczne i będą stopniowo wprowadzane. Zatrudniliśmy także nowych specjalistów i mamy obecnie między innymi możliwość przeprowadzania operacji wewnątrzmacicznych. Duży nacisk kładziemy także na działalność naukową i dydaktyczną. O tym nie można zapomnieć, chociaż oczywiście leczenie pacjentów jest najważniejsze.

W WSZ nie brakuje lekarzy?

Braki kadrowe są i będą, bo generalnie w całym kraju lekarzy jest mało. Sytuacja w naszym szpitalu jest jednak stabilna. Większym problemem jest natomiast brak pielęgniarek. Aby temu zaradzić między innymi zorganizowaliśmy niedawno tzw. drzwi otwarte dla personelu pielęgniarskiego. Przyszło sporo osób. Poza tym powstało w ostatnich latach wiele szkół medycznych. W naszym szpitalu praktyki studenckie odbywa rocznie około pięciu tysięcy osób. Niektórzy z nich stają się później naszymi pracownikami.

A nowy sprzęt? Co kupiliście?

Kupowana jest naprawdę olbrzymia ilość sprzętu. Jest to możliwe dzięki projektom unijnym. W ostatnim okresie zakupiliśmy sprzęt za ponad 200 mln zł i ciągle to czynimy - od narzędzi operacyjnych po tomografy, rezonanse czy mikroskopy dla okulistyki. Nowoczesne budynki szpitala dają także większą możliwość instalacji specjalistycznego sprzętu, będący w niektórych wypadkach unikalny w skali Polski.

Na przykład?

Przykładem może być urządzenie wykorzystywane w neurochirurgii, do leczenia guzów mózgu.

Robot Da Vinci jest już wykorzystywany do operacji?

Jest gotowy, obecnie do pracy na nim szkolą się trzy zespoły: ginekologów, urologów i chirurgów. Niebawem ruszamy z operacjami z wykorzystaniem systemu robotycznego.

Wkrótce w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym na Bielanach do operacji będzie wykorzystywany robot Da Vinci. Prezentuje go chirurg dr n. med. Jacek Piąt
Wkrótce w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym na Bielanach do operacji będzie wykorzystywany robot Da Vinci. Prezentuje go chirurg dr n. med. Jacek Piątkowski Grzegorz Olkowski

Z którego efektu rozbudowy szpitala na Bielanach jest Pani szczególnie zadowolona?

Nie da się wskazać tylko jednego. Na pewno ogromnie cieszy to, że powstają zespoły interdyscyplinarne. To zapewnia rozwój szpitala, daje wiele korzyści pacjentowi. Przez lata naszą wielką bolączką był SOR - obecnie jest to niezwykle nowoczesny oddział. Mamy też centralny blok operacyjny. Jego uruchomienie znacznie poprawiło organizację pracy. Jest tego wymierny efekt - liczba zabiegów wzrasta, do 16 tysięcy rocznie.

POLECAMY NA NOWOSCI.COM.PL

W ostatnim czasie GIS ponownie ostrzegał przed szkodliwymi produktami, które zostały wycofane ze sprzedaży. Jeśli gdzieś u ciebie w domu zalegają te produkty, lepiej je usuń! Oto lista ostatnio usuniętych produktów przez GIS! >>>

Znowu znaleziono Salmonellę! Masz te jajka w domu? Zwróć je ...

Co z dalszą rozbudową szpitala na Bielanach?

Plany są wielkie, ale ich realizacja zależy oczywiście od pieniędzy. Pracujemy nad nimi z Urzędem Marszałkowskim i spółką Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne. Kończy się projektowanie budynku 600. Powstanie on w miejsce starego, głównego budynku na Bielanach, który zostanie wyburzony. Projektowanie trwało ponad rok, bowiem jest to skomplikowany proces. Trzeba nowy budynek dopasować do pozostałych, istniejących już obiektów. Będzie miał on cztery piętra, czyli będzie o dwa niższy od obecnego, ale za to będzie znacznie rozleglejszy. To jednak kwestia najbliższych lat dlatego stary główny budynek również wymaga pewnych remontów. W najbliższych dniach Oddział Wewnętrzny przeprowadzimy z fatalnych warunków na szóstym piętrze na drugie, w miejsce zwolnione przez Klinikę Chirurgii. Co do nowych obiektów, to od strony wjazdu do szpitala od ulicy św. Józefa powstać ma nowy budynek, z góry przypominający wyglądem kij hokejowy. Jego projekt jest już gotowy. Tam chcielibyśmy
umieścić rehabilitację i dzienną podstawową opiekę zdrowotną. Część powierzchni zająłby także Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy. W planach mamy też budowę od strony zachodniej pawilonu na potrzeby geriatrii, a być może także przeszczepów. Jest on obecnie w fazie projektowania.

A co ze zmianami w kompleksie WSZ na Skarpie?

Opracowywana jest w tej chwili koncepcja koniecznych zmian w tym kompleksie. Niewątpliwie czekają go duże zmiany.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska